rozdział ósmy.

2.1K 204 24
                                    

cristiano ronaldo: halo?

cristiano ronaldo: vi?

cristiano ronaldo: vivi?

cristiano ronaldo: viviana?

cristiano ronaldo: cholera, odpisz mi.

cristiano ronaldo: coś się stało?

viviana mendes: czy ty właśnie mi napisałeś, że...

viviana mendes: obiekt moich westchnień...

viviana mendes: osoba, dla której zrobię wszystko...

viviana mendes: osoba, którą kocham i podziwiam najbardziej w świecie...

viviana mendes: PRZECZYTAŁA WIADOMOŚCI, KTÓRE MOGĄ ZNACZYĆ TYLKO JEDNO? ŻE ZABUJAŁAM SIĘ W NIM PO USZY?

cristiano ronaldo: em... te też przeczytał.

viviana mendes: zabiję cię, cristiano ronaldo dos santos aveiro.

cristiano ronaldo: groźby są karalne, mała.

viviana mendes: cristiano czy ty zdajesz sobie sprawę z tego, co się stało?

viviana mendes: pewnie ma mnie za jakąś wariatkę.

viviana mendes: uh, chociaż i tak pewnie wygląda świetnie.

obiekt westchnieńOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz