Przyjaciółka Biebera || Jelena ❤ ✔

Rozdział czwarty

*Justin*

          Słyszę dźwięku otrzymanego e-maila. Selly odpisała!

Do: xxxxxxxx
Od:selly.0204@gmail.com
Temat: oto ja

Jus (mogę tak na Ciebie mówić?:))

Dziękuję za te miłe słowa i za to, że chcesz się ze mną przyjaźnić. Mam nadzieję, że nie zmienisz zdania, po tym jak mnie poznasz :)

A więc, tak jak wspomniałam, jestem Selena. Mam siedemnaście lat. Kiedyś mieszkałam w LA, ale kiedy firma taty zbankrutowała, przeprowadziliśmy się do Polski. Dlaczego akurat do Polski? Bo moja mama jest Polką. Kiedy miała dziewiętnaście lat, wyjechała na studia do LA, tam poznała tatę i się w sobie zakochali. Wzięli ślub. Rok po tej uroczystości, na świat przyszła moja siostra, Grace. A rok po jej narodzinach, urodziłam się ja. Kiedy mieszkaliśmy w USA, dobrze nam się żyło. Tata nie pracował dużo, a mama cały czas była w domu. Wtedy nasza rodzina była zgrana, szczęśliwa. Jednak kiedy firma taty zbankrutowała i przeprowadziliśmy się tutaj... oddaliliśmy się od siebie... Rodzice cały czas pracują, a mimo to wiecznie nie mamy pieniędzy... Nie jesteśmy zbyt bogaci, ale to mi wcale nie przeszkadza... Martwi mnie zaś to, że rodzice już nawet z nami nie rozmawiają... Wyjątkiem jest Wigilia. Resztę dni w roku spędzamy z siostrą same. Same wychowujemy siebie i naszego dwuletniego pieska, Rexa, którego dostałam na urodziny od mojej najlepszej przyjaciółki, Lili.

Przepraszam, że piszę takie niezbyt przyjemne rzeczy na koniec roku... Z reguły, kiedy ktoś prosi mnie, żebym powiedziała coś o sobie to mówię tylko, że mam siostrę, psa i rodziców. Nie opisuję całej sytuacji rodzinnej. Ale coś mi mówi, że mogę Tobie zaufać... Mam tylko nadzieję, że po poprzednim zdaniu, nie weźmiesz mnie za jakąś wariatkę ;).

Wiesz, w sumie to chcę, żebyś wiedział coś jeszcze. Moje życie jest rutyną. Wiecznie szkoła, nauka, dom. To, co mi się w tej rutynie podoba to rozmowy z przyjaciółką, bieganie z psem i słuchanie muzyki, szczególnie Twoich piosenek :) Tylko to do dzisiaj sprawiało, że się uśmiechałam. Ale dziś znalazłam jeszcze jeden powód do uśmiechu, a mianowicie: Ty, mój idol, chcesz się ze mną przyjaźnić. Od kiedy to przeczytałam, uśmiech nie schodzi mi z twarzy :)))

Chciałabym wiedzieć, jak się czujesz po rozstaniu z Arianą? Dajesz sobie radę? Czego się boisz? Co sprawia Ci radość? Jakie masz plany na Nowy Rok? Jaki jest Twój największy sekret?
Jeśli te pytania są nietaktowne albo zbyt osobiste, to nie musisz na nie odpowiadać. Może chciałbyś powiedzieć coś o sobie? Coś, czego nie ujęłam w pytaniach?

Życzę Ci pełnego powrotu do zdrowia po tej anginie :). Czekam na Twoją odpowiedzieć, Przyjacielu :)

Selly

O jeju, ona jest aniołem. Naprawdę! Jest miła, nieśmiała, zabawna i słodka. Ufam jej, mimo że znam ją tak krótko... Niestety, ten anioł nie ma łatwo. Hmm, co by jej tu odpisać...

Do:selly.0204@gmail.com
Od:xxxxxxxz

Temat: ufam Ci

Sel (mogę Cię tak nazywać? :D)

Oczywiście, że możesz mówić na mnie Jus :) Cieszę się, że mi ufasz. Nie jesteś wariatką, jesteś aniołem. Miłym, zabawnym, słodkim, nieśmiałym aniołem, który cierpi...