Truskawki i Wanilia

#19 - rozkminy

******
Kastiel
******
Czemu ten gówniarz ciągle gada o miłości??? Mam tego dosyć. Czy naprawdę muszę go kochać, żeby ze mną był? Nie chcę tego.
Nigdy w życiu nie kochałem drugiej osoby w ten sposób. Nie to, że się boję nieznanego. Po prostu wiem, co to robi z ludźmi. Zamieniają się w przesłodzonych romantyków, jedyne o czym są w stanie myśleć to ich 'druga połowka' i, najgorsze, są w stanie zrobić dla tej osoby wszystko. Jedyną osobą o którą tak dbam, jestem ja sam. Poświęcać siebie i swoje życie dla kogoś innego to mogą w bajkach. Ja nie zamierzam. Nie mogę pozwolić, żeby coś mnie rozpraszało w pracy, bo przypłacę to życiem. To by była najbardziej żałosna śmierć w historii.
Z drugiej strony... Co jeśli go przez to stracę? Co jeśli zdecyduje się być z kimś, kto będzie odwzajemniał jego uczucia? Bo ja nie potrafię... Mam udawać?
******
Ashlin
******
Czy ja proszę o tak wiele? Chcę tylko, żeby mnie pokochał. Żeby poczuł do mnie to, co ja do Niego. Proszę... Przecież widzę, że zaczyna Mu na mnie zależeć, dba o mnie. Prawda? Dlaczego więc nie może poddać się temu uczuciu, pokochać mnie i pozwolić mi na kochanie go?
Nie jestem dla Niego wystarczająco dobry... Wołałby innego. On jest doskonały, a ja nie. Ja jestem nikim, zwykłą zabawką, przedmiotem. Nie mam nawet prawa mieć nadziei, że mnie pokocha. Nikt nie chciałby mnie pokochać... Jestem beznadziejny...

******
Kastiel
******
Kiedy wszedłem do sypialni, Mały leżał skulony na łóżku i płakał. Nie miałem pojęcia, co robić. Pocieszanie go to trudne zajęcie. Już otworzyłem usta, żeby coś powiedzieć, ale w porę się powstrzymałem. Pewnie znowu płacze przeze mnie. Wyszedłem z pokoju i bezszelestnie zamknąłem za sobą drzwi. Jestem beznadziejny, nawet nie potrafię pocieszyć podobno najważniejszej dla mnie osoby.

***
Przepraszam, że mnie nie było. Miałam małe problemy.
Ten rozdział dedykuję pewnej osobie, którą kochałam, ale nie zdążyłam jej tego powiedzieć.
P.S. Nie wiem, kto to powiedział, ale kochajcie, jakby jutro miało nie nadejść. Bo może.