Mondag

1.7K 85 7
                                        

Wstałam z samego rana i chyba pierwszy raz byłam tak wyspana.Nic dziwnego skoro poszłam spać o 15.Mój poranek nie różnił się niczym od innych.40 minut przed lekcjami byłam już gotowa,aż sama się zdziwiłam,że tak szybko mi poszło.
Wchodząc przez bramę na dziedziniec szkolny zobaczyłam już siedzące na ławce dziewczyny

-Hejka,co tam?-zapytałam szczęśliwa,bo ten dzień zapowiadał się naprawdę super.

-Hej,hej-odpowiedziała Noora-Zdajecie sobie sprawę,że w przyszłym tygodniu nie ma żadnych egzaminów?Będziemy mogły zabalować przez cały weekend!

-Eva,a co u ciebie?Jak z Chrisem?-oczywiście Vilde musiała o to zapytać, jakby inaczej.

-Widziałam jak razem wychodziliscie z imprezy.-stwierdziła Sana.

-Tak poszliśmy do niego,ale do niczego poważnego nie doszło.Tylko pocałunki-Wiedziałam,że muszę to powiedzieć dziewczynom żeby więcej się o to nie pytały.-Potem przywiózł mnie do domu i tak minął mi weekend.

I w tym momencie zadzwonił dzwonek.Schodząc ze stołu z ręki wypadła mi torba.Jeszcze tego brakowało.Tym bardziej,że lekcje właśnie zaczynam matematyką,a ta baba serio mnie nie lubi.Spakowalam wszystko co wypadło i pobiegłam w stronę drzwi.Idąc po korytarzu zauważyłam,że w moim kierunku zbliża się znajoma mi postać.Był coraz bliżej i bliżej serce zaczęło mi mocniej bić sama nie wiem dlaczego.Podszedł i złapał mnie za nadgarstki.Ucałował mocno i poszedł dalej.Nie powiedział ani słowa.Zdziwiłam się,stanęlam na chwile,ale przypomnialam sobie o tej nieszczęsnej matmie.Zapukałam i weszłam do klasy

-Bardzo przepraszam za spóźnienie proszę Pani.

-Może zamkniesz drzwi?Siadaj na miejsce i nie przeszkadzaj.-powiedziała chłodnie.

Lekcje minęły szybko.Ma przerwie przegryzajać kanapkę,wyjęłam telefon,aby sprawdzić czy coś mnie może nie ominęło

Chris.P
O której dzisiaj kończysz?

Chris.P
Odpiszesz mi?

Chris.P
Evaaaaaaa

Chris.P
Vilde powiedziała mi,że o 14:30.Będę czekał pod szkołą.

Okej..Jasne Chris.Pewnie,że sie zgadzam.W sumie miałam ochotę na odstresowanie w jakiś fajny sposób.Kurcze to jest coś niesamowitego,bo sama nie wiem co do niego czuję.Niby go lubię,ale i mnie wkurza...Strasznie to dziwne.Pod koniec ostatniej lekcji wzięłam torbę i krótkim ruchem ręki pożegnałam się z Sana i Noora,Vilde i Chris gdzieś zniknęły.Opuściłam budynek szkoły i udałam się w stronę auta,które już na mnie czekało.Wsiadłam do środka posyłając Chrisowi spojrzenie

-Cześć.-powiedziałam,calując go w usta.Chyba przed chwilą miał w buzi gumę,bo czułam na jego wargach miętowy posmak.

-Cześć mała stalkerko.

-Więcej SMS nie dało się wysłać?-powiedziałam zapinajc pasy.

-Nie odpisywalas,więc musiałem być pewien,że chcesz spędzić ten dzień ze mną.

-Jakie plany na dziś?Jestem mega głodna.Może pojedziemy coś zjeść?-Zapytałam otwierając lusterko z górnej czesci dachu.-Chyba,że wolisz znowu siedzieć w domu.

-Okej,pojedziemy coś zjeść.A potem mam dla Ciebie mała niespodziankę.

Odpalił samochód i ruszyliśmy.W tym samym momencie wyjęłam telefon,aby napisać do mamy

Mama
Ide do Noory.Będę wieczorem,odwiezie mnie kolega.Kocham Cię.

Schowalam go do kieszeni w spodniach poprawiając niezdarnie koszulkę,która lekko opadła

-Mi to naprawdę nie przeszkadza.-powiedział rzucając okiem na moj biust i ramiona.

-Lepiej patrz jak jedziesz Schistad.

Poprawiłam włosy i spojrzałam przez okno,w które naprawdę sie zapatrzyłam

-Będziesz na tej imprezie w piątek prawda?-zapytał-Mogę znowu po Ciebie przyjechać jeśli chcesz.

Zastanawiałam się chwilę co powiedzieć.Mogłam ten wieczór spędzić z nim sama,namawiajac go lub z przyjaciółmi.Skoro juz jeden wieczór spędziłam w jego towarzystwie sam na sam to pora na zabawę.

-Jeżeli masz ochotę to z chęcią.I na pewno będę.

-Super.O 20:40 będę jak zawsze pod twoim domem,okej?A co do jedzenia to może pojedziemy do mnie i coś zamówimy?Wolę jak jesteśmy sam na sam.-zaproponował dość kusząco,ale bałam się co ma na myśli.-Pizza,domowy obiad,czy moze sushi?

-Dobry pomysł.Jedzmy do ciebie.-Pocałowałam go lekko w policzek i ruszyliśmy w stronę jego domu.Powoli staję się tam stałym gościem.Oby tak dalej,a będę musiała go obserwować na każdym kroku,czy przypadkiem mnie właśnie nie zdradza.

Nowy rozdział postaram się dodać jeszcze w tym tygodniu! DZIĘKI ZA TYSIĄC WYŚWIETLEŃ!

Paulina🌸

The Wrong Man||Chris & EvaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz