Tirsdag 7:14

3.9K 111 13
                                    

Jak każdego dnia musiałam wstać do szkoły.Tak jak zawsze wstałam,poszłam zjeść śniadanie,ubralam się i umyłam.Pakując resztę książek,usłyszałam głos z dołu:
-Eva co ty tam robisz?!-wrzasnela mama.
-Już idę.
Wyszłam i wsiadłam do samochodu.Podróż była taka jak zawsze-szybka i cicha.Dojeżdżajac na miejsce pożegnałam się z mamą i poszłam w stronę wejścia do szkoły.Na naszej ławeczce(miejsce,gdzie spędzamy większość przerw) zauważyłam siedzące już tam dziewczyny:
-Cześć Eva!-krzyknęły wszystkie razem.
-Hejka.
Usiadłam obok Chris i zaczęłam słuchać o czym tak gadają.Ucieszyłam się tym co usłyszałam:
-Słyszalyscie,że Penetrators urządzają kolejną imprezę?
Od dawna miałam już ochotę na ,,małą" zabawę.
-To co,pewnie musimy tam się zjawić,bo bez nas impreza jest niemożliwa!!

Dziewczyny przytaknęły i chwilę potem zadzwonił dzwonek na lekcje.Po dwóch pierwszych godzinach zrobiłyśmy się głodne i poszłyśmy na stołówkę.Nasz ulubiony stolik na szczęście był wolny.Zajęlam moje miejsce,odłożyłam torbę i poszlam po coś do jedzenia,wszystko tutaj było niesamowicie obrzydliwe i niedobre.Tak trudno zrobić zwykłą kanapkę nie nawalając połowy opakowania masła?Ale nie miałam wyjścia, byłam bardzo głodna.Chwilę później poczułam jak mój telefon zaczął wibrować

Chris.P
Seksownie dziś wyglądasz ;)

Spojrzałam tylko w wyświetlacz i odłożyłam go do kieszeni.Obejrzałam się do tyłu,a na parapecie siedział on razem z Williamem.Uśmiechnęłam się,wzięłam tą przepyszną kanapkę i wróciłam na miejsce.Znowu poczułam coś w kieszeni moich spodni

Chris.P
Mam.nadzieję,że będziesz na imprezie?Dla ciebie jest specjalne zaproszenie.

Ja
Zawsze musisz być taki uparty?Może nie mam ochoty przyjść.

Odpisujac,odwróciłam sie w jego stronę posyłając mu szyderczy uśmiech.
I tak jakoś zleciał dzień w szkole.Po zakończeniu lekcji udałam sie do domu,wzięłam ze soba Noore,Sane i Chris.Miałam nadzieję,że pomogą mi wybrać kreację na imprezę.Przecież muszę wyglądać oszałamiająco.Co do moich uczyć to sama nie wiem co czuję do Chrisa.Jest osobą,która zawsze poprawi mi humor,ale muszę pamiętać,że jest to typ chłopaka,który nie nadaje się na stały związek,ale chyba go polubiłam... nawet bardzo polubiłam.

Pierwszy rozdział będzie nie co mniej interesujący,ale mam nadzieję,że dalsza część opowieści Wam sie spodoba:)
Dodawajcie mnie na twitterze,abyście byli na bieżąco
@Pdwojacka

Paulina🌸

The Wrong Man||Chris & EvaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz