Rozdział 9

1.1K 79 3
                                    

- Zgodzę się jeżeli coś mi obiecasz...

- Po pierwsze: nie zbliżasz się do Megan. Po drugie: nie odzywasz się do Megan. Po trzecie: nie obmacujesz Megan. Po czwarte: nie robisz Megan na złość. I ogólnie zdala od Megan! - Austin skończył podawać swoje zasady.

- To gdzie mam spać? U Megan? - jego mina o Boże cudna haha.

- ALAN!!!

- Tak, tak ja ciebie też, zaraz wracam jadę do siebie się spakować i przyjadę. - powiedziałem i wyszedłem z budynku.

Megan pov.

- Megannnnnn Alan będzie u nas mieszkał. - powiedział na jednym wdechu Austin gdy wszedł do mojego pokoju.

- Pogieło cie? Wybaczyłeś mu to, że mnie wyzwał?! - krzyknęłam a brat zrobił unik od poduszki którą w niego rzuciłam.

- Znam go długo i traktuje go jak brata. Ale chce Ci jeszcze powiedzieć, że powiedziałem mu, że ma się do ciebie nie zbliżać.

- I myślisz, że się posłucha? Wątpię.

- Megan za...

- Tak, tak zaufaj dla brata a teraz wyjdź.

Austin zrobił jak powiedziałam.

Ciekawe ile on tu będzie mieszkał. Do wakacji został jakiś miesiąc. Czyli około miesiąca chyba tu zostanie.

Godzinę później do domu przyszedł Alan.

"Zamieszkał" on w pokoju obok mojego czyli w gościnnym.

Jest 19:34 a jutro jest sobota.

Jeeeeeej!

Zdążyłam już się umyć i ubrana w moje onesie z jednorożca zeszłam do kuchni coś zjeść.

Wyciągnęłam z szafki płatki a z lodówki mleko i w ten oto sposób powstały tamtaram! Płatki na mleku!

Usiadłam przy stole i zaczełam w spokoju jeść.

Do kuchni wszedł Alan i zaczął sobie również robić płatki.

Obserwowałam jego ruchy jak w hipnozie.

Możliwe, że było to spowodowane tym, że nie miał na sobie koszulki.

*o*

Tak, tak mniej więcej teraz wyglądam ale cicho.

Alan odwrócił się do mnie po czym się zaśmiał.

- Zrób zdjęcie będzie na dłużej. - powiedział a mnie nagle zainteresowały płatki w misce.

Jadłam patrząc się w jedzenie jak w telewizor nie zwracając uwagi na przystojnego chłopaka przede mną.

Jest przystojny, ale głupi...

- Austina nie ma. - powiedział a ja popatrzyłam na niego nie pewnie.

Jak Austin mógł mnie z nim zostawić?!

- Gdzie jest? - zapytałam wstając i podchodząc do zlewu umyć pustą już miskę.

Po Prostu Mnie Kochaj. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz