Alex
Siedziałam w kuchni przy stole i zastanawiałam się czy napisać do Hulka, jutro nasze pierwsze spotkanie a ja dalej nie dałam mu znać jak będę ubrana w ten dzień. Obracałam telefon w dłoni bijąc się z myślami nad kubkiem parującej herbaty, gdy z zamyślenia wyrwał mnie dźwięk przychodzącej wiadomości. Wystraszyłam się! Skoczyłam na krześle a małe elektroniczne urządzenie wypadło mi z rąk uderzając o ucho kubka powodując, odpryśnięcie kawałka materiału z którego owe naczynie był wykonane. Podniosłam telefon ze stołu po czym dokładnie obejrzałam czy aby nie ma jakiegokolwiek uszkodzenia a następnie odblokowałam go i zobaczyłam wiadomość od osobnika który od godziny zajmuje moje myśli.
Hulk12:Hej ;) Masz zamiar się odezwać i poinformować mnie o twoim stroju czy czymś po czym Cię rozpoznam czy mam pytać każdej dziewczyny w kawiarni czy to ty?
Okularnica: Hej ;P Pytaj się każdej xd
Hulk12:Nie masz serca wredna kobieto :P Jak tak można?
Okularnica: Można tak po ludzku ;) Granatowa sukienka ;P znaj moją litość. A teraz spadam przystojniaku ;P Papapapa
Hulk12:Pa ślicznotko ;)
Uśmiechnęłam się do siebie wypiłam jednym tchem już letnia herbatkę. Kubek odstawiłam do zlewu i skierowałam się ku drzwiom frontowych aby udać się na umówiona wizytę do spa. Przy drzwiach ubrałam moje ulubione białe trampki i chwyciłam moją biała torebkę która idealnie pasowała do letniej chabrowej sukienki. Wyszłam szczęśliwa z mieszkania i udałam się do samochodu.
Thomas
Właśnie zakończyłem krótką rozmowę z tajemniczą dziewczyną, z którą pisze od jakiegoś czasu na Internecie. Siedziałem na olbrzymiej kanapie w salonie Jacob'a i wpatrywałem się w obrazki przeskakujące na ekranie. Akurat leciała jakaś bajka o księżniczce no bo co innego mogłoby lecieć w domu niedawno upieczonego ojca? No właśnie nic innego tylko bajki.
-Tom!-usłyszałem krzyk Dominic
-Co?-spytałem obracając głowę w kierunku damskiego głosu
-Pytam już 6raz chcesz coś do picia?-zaśmiała się, a następnie dodała- chyba się tu ktoś zakochał- i już na dobre się śmiała
-Tak chce kawkę z mlekiem- posłałem jej ciepły uśmiech i wróciłem do oglądania bajki. Mięła może chwila a żona mojego przyjaciela wraz z jego dzieckiem na rękach pojawiła się przymnie.
-Weźmiesz ją na chwilkę?- spytała słodko na co ja spojrzałem na nią z zakwaszoną miną – tylko na chwilę, na pewno się dogadacie, w końcu lubicie tą samą bajkę- zaśmiała się sadzając mała na kolanach.
3godziny później
-Dominic!! Miała być tylko chwila a ja już siedzę tu trzy godziny
-No już już- odkrzyknęła brunetka z łazienki- jeszcze tylko pranie sobie wstawie
-Spoko-powiedziałem raczej sam do siebie niż do dziewczyny
Siedziałem jeszcze chwile z małą na kanapie po raz setny czytając tą samą bajkę, gdy do salonu wszedł Jacob, który przybił mi piątkę i wziął małą Sophie na ręce i zaczął z nią pieszczotliwie rozmawiać.
-Dobra stary ja tu wpadłem przynieść Ci papiery a robię za niańkę- zaśmiałem się i zacząłem smyrgać dziecko po z boku brzucha- wszystko leży w kuchni na stole.
-Dzięki stary- powiedział blondyn i wykrzywił usta w uśmiech.
-Jacob nie wiesz czasem czy Jasmine i Megan już pojechały do siebie?

YOU ARE READING
Klik and love!
RomanceOna-19 letnia Alex On-21 letni Thomas Ona-Początkująca raperka, która ma dwa dość popularne kawałki On- Młody raper, próbujący wydać płytę. Ona-Trenuje na siłowni i wolnym czasie piszę na czacie z chłopakiem o pseudonimie Hulk On- Częs...