Gdy szliśmy razem do jednego z pokoi zastanawialam sie (ciagle sie nad czyms zastanawia xD dop. Aut.) czemu Bonnie jest dla mnie taki mily.
-To tutaj.- Powiedział fioletowlosy chlopak i otworzył drzwi do pokoju.
-Ok dzięki.- Powiedziałam i zamknelam drzwi.
-Jaki ten pokój duzy. Jak na pizzerie do bardzo spory.
Rozejrzalam sie po pokoju i zobaczylam biurko. Lezaly na nim przybory do rysowania. Kochalam rysowac i to bardzo. Nagle do pokoju weszła mama.
-Jak się masz kochanie?
-Dobrze. A mam pytanie. Czy to ty to położyłaś?-Mowiac to wskazałam na biurko.
-Tak to ja. Pamietam jeszcze jak rysowalas dla mnie rysuneczki.
-Oj mamo. Nie wspominaj o nich.
-Dobrze, dobrze.
-To co teraz?
-Ja musze isc a ty. Nie wiem. Porysuj sobie.-Gdy to powiedziala wyszla i zamknęła drzwi.
-Super. Jak ja nienawidze być sama. Ale zreszta moge sie skupic.
Wzielam kartke z szuflady i ołówek z gumką. Zaczelam szkicowac jakiegos lisa.
-Skończone! Nawet dobrze wyszedł.-Spojrzalam na rysunek. Lis byl szary z jakby grzywa i mial duze uszy. Nagle do pokoju wszedl Chris.
-Musimy porozmawiać.
-Co z nowu.
-Bo wiesz o 00:00 przychodzi do biura strażnik i ma za zadanie nas pilnowac...
-Zaraz czemu ma nas pilnowac. Jestesmy prawie że normalnymi ludźmi.
-No właśnie nie. Ludzie widzą nas wszystkich jako roboty. Tak samo stróż nocny. I on ma nas pilnowac.
-Aha. I co z tego?
-Bardzo przypomina naszego ojca.
-Że co?! Ja go nienawidzę. Ja, ja...
-Wiem. Jesteś tak zła ze masz ochote mu cos zrobic. Dlatego chcialbym abys od 00:00 do 6:00 go próbowała atakować. Tak jakby.
~Wybiła północ~
-Czas się zabawić...-Powiedziałam po czym wybiegłam z pokoju.
-Wowowow. A gdzie ty idziesz.
-Do stróża nocnego, CHRIS. Przecież TY mi kazales go straszyć.
-Ale nie teraz.
-Ale sam mówiłeś że mam go straszyć od północy.
-Ustaliliśmy godziny podczas których każdy kto jest wyznaczony może iść go straszyć.
-A o której ja mogę wejść?
-Od drugiej nocy powoli do biura.
-A która noc jego właśnie trwa?
-Pierwsza.
-(westchnięcie) No dobra.-Powiedziałam i poszłam z spuszczoną głową w dół do swojego pokoju.
__________________________
Nastepny rozdzial bede tworzyc z @Annolisa
![](https://img.wattpad.com/cover/90628767-288-k503880.jpg)
CZYTASZ
Jak mogłeś... Tato || Fnaf [Zakończone]
FanfictionAmy mieszka ze swoim bratem i ojcem w zwyczajnym domu jej ojciec postanawia zrobić jej piękny prezent, lecz czy to nie był błąd? Amy- 15 letnia dziewczyna wychowała się bez matki, jej bff Ann wyjechała do Rosji, jak potoczą się jej losy? ...