Jak mogłeś... Tato || Fnaf [Zakończone]

Pizzeria

~Paczałami Amy~

-To sa plany mojej nowej pizzeri Panie Max.-powiedzial moj tata, a ja stalam przy drzwiach i podsluchiwalam.

-Wykonamy to w ciagu jakiegos roku.

-Ma byc gotowe za miesiac! Na urodziny mojej corki Amy.- Krzyknal moj ojciec na Pana Max'a.

-Postaramy sie Panie Vincent.- Powiedzial Pan Max i zaczal kierowac sie w strone drzwi trzymajac w rece plany i rozmawiajac z moim tata.

Szybko schowalam sie za drzwi od biura. Gdy Pan Max juz poszedl moj tata zawrocil, zamknal drzwi od biura i zobaczyl mnie.

-Co ty tu robisz Amy?

-Yyy. Stoje?

-He,he, ale powaznie co ty tu robisz. Czemu jeszcze nie spisz?

-Budujesz pizzerie na moje urodziny?- Powiedzialam na szybko.

-Tak. Bedzie nazywac sie "Freddy Fazber's Pizza".

-Fajna nazwa.

-A teraz do lozka. Chyba nie chcesz obudzic Chrisa?

-Zanic w swiecie.

-To do spania.

-Dobrze.