*Mikael*
Usiedliśmy na łóżku, zgaduje że w jej pokoju. Ściany są szaro czarne na jednej z nich jest ogromne lustro za którymi jest jakaś szafa, ponieważ brunetka podeszła do lustra, wpisała kod i lustro się rozdwoiło.
-To co bierzemy?- spytała z uśmiechem biorąc ogromny łyk whisky.
Podszedłem do niej nie rozumiejąc o co chodzi ale zaniemówiłem na dobre pare minut:
-Jak ty to tam zmieściłaś?- spytałem po paru min.
-Wyburzyłam jeden pokój- powiedziała zadowolona i weszła do środka.
Co można chcieć więcej. Dziewczyna,whisky,zioło i to jeszcze dziewczyna w bieliźnie w ziole. Marzenie które właśnie się spełnia.
Wróciła po paru minutach z 2 niezłymi blantami. Usiedliśmy z powrotem na łóżku kładąc fajki whisky obok nas. Odpaliliśmy praktycznie razem i zaciągnęliśmy się cudownym smakiem marihuany. Po chwili Cly wstała podeszła do wielkiego telewizora, puściła muzykę (media) z blantem co pare chwil w ustach zaczęła tańczyć. A ja wpadłem na głupi pomysł.
-Ey zróbmy sobie zdjęcie
- Czemu nie!- zaśmiała się słodko
Po zrobieniu zdjęcia nie wiadomo kiedy brunetka wpiła się w moje wargi. Z chęcią oddałem pocałunek. Kierowaliśmy się na łóżko, lecz Cly postanowiła na mnie skoczyć i wylądowaliśmy na ziemi śmiejąc sie.
Do dupy nie mam weny. Rozdzial tak samo jest ciulowy i krótki. Możliwe że go zmienie ale nie wiem kiedy bo nie mam motywacji do pisania...
CZYTASZ
Fuck it come on drink
FanficClaudia(Cly)- cicha, ukryta w sobie 18letnia dziewczyna. Wszystko sie zmieniło od nowego roku szkolnego. Chciała pokazac jaka jest na prawde. Mikael(Mike dla znajomych, dla niej Mik)-lubi wyzwania,lecz z poprzedniej szkoły go wyrzucono za pobicie...