*Pov. Richard *
Opłukałem twarz po czym spojrzałem w lustro.
Dzisiaj 20 czerwca, jutro urodziny. Jej urodziny.
Zaczęłem poprawiać fryzurę, moje włosy nie dość, że są gestę to jeszcze nie prafią się prawidłowo ułożyć. W połowie tej czynności, zdenerwowałem się po czym rozczochrałem je jeszcze bardziej. Ubrałem się tylko w jeansy i koszulę.
Spróbowałem ponownie ogarnąć moją fryzurę, nie wyszło.
Szybko poprawiłem jeszcze moja czerwoną koszulę w ciemnoniebieską kratę,po czym wyszłem do korytarza. Ubrałem tylko moje czarno-białe nike, siadając na schodach po czym wyszedłem z domu uprzednio zamykając drzwi na klucz.
Zbiegając po schodach szybko sprawdziłem social media. Gdy już mi się to udało stałem przed moim samochodem BMW i8.
Szybko otworzyłem jedne z wielkich otwieranych drzwi po czym zasiadłem przed kierownicą i odpaliłem silnik.
Samochód był koloru niebieskiego z niskim podwoziem.
Jak to przyjemnie siedzieć znowu w moim sportowym samochodzie.
Przeżuciłem bieg po czym szybko wyjechałem z podwórka. Świeży zapach (It's fresh - P. B) palącej się gumy to było coś czego mi brakowało.
Wyjechałem do miasta a tam na mnie czekał mój stary przyjaciel- korek.
Gdy udało mi się dojechać do szpitala z cztery razy zgubiłem się w korytarzu. W końcu dotarłem do sali z napisem 17.
Przesunęłem sobie krzesło do jej łóżka.
-Słuchaj mnie. Masz się obudzić ok?
Błagam cie tylko to dla mnie zrób-powiedziałem.
Z policzków zaczęły mi cieknąć łzy. - Błagam tylko tyle-znów zaczęłem.
Tępym wzrokiem wpatrywałem się w jej bladą twarz, która w dalszym ciągu się nie przebudziła. - Wiem,że wybudzenie się ze śpiączki w tym stanie jest prawie logicznie nie możliwe, ale ja wierzę iż ci się uda. Bo zawsze w ciebie wierzyłem i choćby nie wiem co będę.
Moje oczy się zaszkliły.
-Bo ci kocham dobrze. Kocham cię Andi.
Usiadłem wygodniej na krześle i zaczęłem wpadać w sen,jedyne co zdążyłem usłyszeć przed całkowitym snem było twoje,,Ja ciebie też kocham Rysiu ", a potem była już tylko mroczna otchłań.Z okazji dnia pizzy dodaje rozdział. Chociaż on był wczoraj... Bo jest po północy ale ok. Mam nadzieje, że się spodoba jak myślicie będą razem? Dawajcie swoje teorie spiskowe.

CZYTASZ
Friend of the internet
FanfictionGdy trzy różne dziewczyny się poznają, wszystko może się wydarzyć. Jedna kochająca skoki i należąca do kadry narodowej Niemiec. Druga uwielbiająca siatkówkę i należąca do klubu Polskiego a trzecia poznana zupełnie przez przypadek, należąca do polski...