Rozdział 14

660 72 22
                                    

To tam na górze ^^ CO. TO. JEST. ja się pytam. NIE PACZE 🙊🙈🙈

**Marinette**
Eh... Walentynki. A jeszcze niedawno planowałam spędzić to święto z Adrienem...

No ale cóż... Wszystko ma przecież swoje wady.

Święto zakochanych, w mieście zakochanych i świętowane przez zakochanych. A przynajmniej niektórych.

Zdziwicie się trochę, ale... Odkochałam się w Adim. No wiecie, jak jest się takim dziwnym osobnikiem jak ja, to nie ma czego się tu spodziewać. Tak, jestem bardzo zmienną dziewczynką...

Teraz, czyli w sumie tak jak co roku, spędzam 15 lutego, nie dzień będący wcześniej. Ale... Co to kogo obchodzi, nie?

Dla nowego życia, poświęciłam wszystko. Zostawiłam ojca (uff), przyjaciół, chłopaka, szkołę, dom, kota...

A właśnie... Ciekawe jak Plagg radzi sobie w domu? Albo po za nim, bo znając mojego ojca, to pewnie wyperniczył go przez okno.

No cóż, takie życie nie? Moje nowe, jego za oknem. Przykro. Ja nic nie poradzę.

***

Właśnie wracałam z basenu, gdy pomyślałam : ,,Oni mają tutaj basen, moje mieszkanie, salę treningową (i to nie byle jaką) i salę wspinaczkową? Jak oni to wszystko zmieścili będące wciąż niewidocznym dla innych?"

Z taką myślą wróciłam do pokoju na obiad.

Oczywiście jakiegoś wykwintnego obiadu się  nie spodziewałam, ale na pewno lepszego niż w moim starym domu.

Na pewno.

Ale co u mnie słychać? Narazie nic ciekawego... Fu robi mi coraz cięższe treningi... I to w sumie tyle.

A! Bym zapomniała! Dostałam... nowy telefon. Tak, telefon! Ale po co niby? Mój telefon jest unikatowy, nie da się go namierzyć, ani podrobić. Da się z niego dzwonić, ale ma inny, zupełnie nowy numer. Cztero cyfrowy. Taki właśnie mam full wypas. Ale co to za telefon bez gier? Ja też mam gry, spokojnie. Dlatego wiem, co robić w wolnym czasie.

Takim na przykład, jak teraz. Jestem po obiedzie, leżę i gram sobie w Subway Surf. Yeeeey!

Yeeeey! Nowy rozdział!

Szczęściwych walentynek i radosnego dnia singla!

Wiem, tam u góry mało się dzieje, ale co ja mogę no. Hmm... To moja książka, mogę wszystko! Brawo ja, no naprawdę brak słów. 👏👏👏

gwiazdka☆?komentarz💬?

Miraculum | Całkiem Nowa Marinette [zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz