Maraton 3

31 1 2
                                    

Na początek opuznienie bo NIE miałam WI-FI przez caly poniedziałek😢. Ostatnia czesc maratonu. Dziasiaj rozwaliłam psychike bratu.XD

-Tikki? Czy ty wiesz kim jest Czarny Kot?- pytam
-Yyyy... Hehe- prubuje sie wykrecic, oj nie pozwole jej na to.
-Jak mogłaś mi nie powiedzieć?! Skoro jego kwamii to taki lakomczuch to na pewno zna juz moja tozsamos😥
- Nie panikuj Marinette. Zachoeaj spokój.
- Spokoj. Spokoj?! Jak niby mam byc spokojna?!- zaczelam krzyczec

U Adriena

- Oj Biedronsui czemu mi nie zdradzisz swojej tozsamosci, nie ufasz mi?- mowilem sam do siebie
- Jestes slepy. Moze boji sie ze bedziesz zawiedziony skoro jest taka niesmiala i niezdarna.- zaczal Plagg
- Co?!
- Co co? Aha, zapomnij co mowilem to nieistotne.
- Znasz tożsamość Biedronki?
- Jak na kwamii przystało. Znaczy... Nie.
- Czemu mi nie powiedziales?!
- Bo to jest zakazane i niebezpieczne.
- Kto to jest.- powiedzialem powaznym tonem
- Nie powiem ci.
- Ugh. A jak dam ci 200 krążków camemberta?
- Okej. To dziewczyna, jej imie zaczyna sie na M., ma cos wspolnego z moda i wypiekami. Jest na swoj sposob urocza i czesto sie rumieni.
- Miałeś mi powiedzieć kto to jest a nie podajesz mi jakies wskazowki. Ale i tak dzieki.
- Domyslisz sie po tych wskazowkach kto to. No chyba ze jestes na to za glupi.
            CDN...
______________________
Czesc
Sory ze takie opuznienie.
Uwielbiam ta piosenke z medii.
Nastepny rozdzial kiedy mnie najdzie wena.
Papatki ~ Lauri

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 14, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

MIRACULOUS | po prostu |   ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz