Sorry Parents

58 6 1
                                        

Podniosłem się przestraszony po czym zacząłem się rozglądać. Wybiegłem szybko z posterunku i wróciłem szybko do domu. Wszedłem spokojnie do pokoju i położyłem się spać.
|2:00|
Obudziłem się ale z dziwnym uczuciem jakby ... Chęcią upiększenia siebie , podniosłem się z łóżka po czym poszedłem do kuchni. Wyciągnąłem z szuflady największy nóż po czym wyciąłem sobie na twarzy odwrócony uśmiech. Krzyczałem z bólu ale mimo to dalej to robiłem a po moich policzkach spływały łzy. Usłyszałem otwieranie się drzwi , więc szybko się odwróciłem  a w nich zobaczyłem zdenerwowanych rodziców.
Przepraszam -powiedziałem przez łzy po czym rzuciłem w nich scyzorykami. Upadłem i płakałem ale w środku tak jakoś byłem szczęśliwy ... krzyczałem , przepraszałem wszystkich chociaż tak naprawdę to oni zranili mnie.
Zginiecie Wszyscy ! -krzyknąłem po czym zacząłem się śmiać - Zabije was wszystkich ! - śmiałem się bardziej.
Nieźle dzieciaku - usłyszałem głos za sobą i szybko się odwróciłem. Zobaczyłem za sobą chłopaka z wyciętym uśmiechem .... Zobaczyłem kogoś takiego jak ja ... Podniosłem się i skoczyłem na chłopaka , przytulałem go mocno a po moich policzkach spływały łzy.
H- He ? - powiedział zdziwiony. Odsunąłem się szybko.
Przepraszam ... -szepnąłem zestresowany bo mimo wszystko był to morderca ... Ostatnie co zobaczyłem to jak wychodził z domu później już ... tylko ciemność ... Obudziłem się może po około 25 minutach ale to co zobaczyłem przeraziło mnie bardziej niż sytuacja za szkołą ... Jako pierwsze zobaczyłem ....
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Jak myślicie co zobaczył Yuno ? Jak potoczy się jego historia ?

New Proxy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz