2

720 34 1
                                    


Lekcje w szkole zleciały mi szybko i nawet Bieber ani słowem się do mnie nie odezwał.Szczerze zdziwiło mnie to bo myślała,że będzie rzucał w moją stronę nie miłe słowa.

O godzinie 16 miałam iść do sąsiadki i z tego co pamiętam ze szkoły to Justin ma trening dziś do 19 więc mam trochę czasu by psychicznie się na to przygotować.Nigdy szczerze mówiąc nie gadałam z nim 'normalnie' bo zawsze między nami było strasznie nie zręcznie i do tego czasami mnie i moje koleżanki,a raczej jedyne przyjaciółki wyzywał.

Jakoś się ogarnęłam i wyszłam na miejsce mojego zgonu.Przed garażem stało auto od państwa Bieber i na moje szczęście ten dupek pojechałam na ten swój trening.

-Dzień dobry-przywitałam się gdy Pattie mi otworzyła 

-Witaj dziecko proszę zapraszam -jej dom był z najwyższej półki i szczerze to czułam się dziwnie -Nawet nie próbuj do mnie mówić Pani czy Pani Bieber,jasne?

-Oczywiście -odpowiedziałam 

-Jeremy !Black przyszła !-krzyknęła kobieta 

-Dzień dobry -mówię 

-Oj witam witam mów mi Jeremy nie jestem stary na 'pan'

-Jasne-zaśmiałam się 

-Dzieci są na górze i z tego co wiem Justin wraca około godziny 19.30 może być później,ale jak by wrócił to proszę zostań z nim bo on nie umie się zajmować swoim rodzeństwem -powiedziała Pattie 

-Jasne nie ma problemu -wymusiłam uśmiech na twarzy 

-A i jeszcze coś w kuchni masz listę tego co Jaxon może jeść ,a czego nie bo ma dużo uczuleń -powiedział mój pracodawca -A i coś jeszcze za to,że będziesz musiała tu siedzieć z Justinem dostaniesz więcej kasy

-Nie trzeba-na serio nie trzeba

-Oj trzeba ,trzeba żadna opiekunka z nim nie wytrzymałam kiedy przychodził do domu-no to mam za przeproszeniem przesrane 

-Jakoś dam radę 

Państwo Bieber wyszli jakieś 15 minut temu ,a ja siedzę i bawię się z najmłodszą córeczką Izabell ma 3 latka ,ale jest na swój wiek dość pyskata.Mają jeszcze Jazmyn która ma 8 lat i Jaxon nasz alergik ma 7 lat.



****************

Hejka^_^

Tak tak wiem,że Justin nie ma siostry Izabell,ale tak ją tu dodałam bo pasuje do mojego pomysłu .

Następny rozdział pojawi się jeszcze w tym tygodniu 

Madzia :*

Dzień dobry, księżniczko/J.BOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz