11

430 17 0
                                    


-Black!-krzyknął chłopak

-Pa!

-Wracaj!Stój!-słyszałam jak za mną biegnie 

-Po co mam stać i wracać?-pytam go

-A co wrócisz sama do domu?Czy chcesz iść do innego miasta

-Ja k niby do innego miasta?

-Patrz tam-pokazał palcem na tabliczkę z nazwą miasta-I co ?

-O kurde źle szłam -przyznaje 

-Brawo dla ciebie

-Nie obrażaj mnie

-Nie obrażam 

-Nie wcale-powiedziałam ,a ten debil wziął mnie na ręce w stylu panny młodej

-Jak chcesz żebym ciebie odłożył z powrotem na ziemię to musisz mnie pocałować

-No chyba sobie żarty robisz-powiedziałam ,a on pokiwał tylko głową-Puść mnie

-Nie

-Tak-mówię i go całuje

-Teraz puszczę ciebie

-Hahaha-zaśmiałam się

-Całowałaś się z kimś kiedyś z kimś?-pyta mnie

-A co Cię to?

-Pytam się-mówi-A z tego co wiem  nie odpowiada się pytanie na pytanie

-Może

-Czyli nie

-A co Cię to interesuje?-zapytałam

-Dobrze całujesz więc się pytam

-Nie całowałam się wcześniej

-Dziwne

-Jesteś głupi

-Nie jestem 


Kłóciłam się z nim jeszcze kilka minut,a później pojechaliśmy do jakiejś knajpki.Nie chciałam nic zamawiać,ale Justin mnie do tego zmusił.Nie chce jeść,nie chce tyć to moja największa zmora.Kiedy mam coś zjeść robi mi się niedobrze,a kiedy widzę słodkie zaczynam płakać.Bo chce to jeść,ale wiem co się będzie później z tym wiązało.Mam teraz na sumieniu. 


**********

Hejka^_^

Co myślicie o rozdziale?

Puki co do was wróciłam.Kto się cieszy?

Snapchat---madziula1994j

Madzia:*

Dzień dobry, księżniczko/J.BOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz