Przeszłość-Od niej nie uciekniesz

63 4 0
                                    

Minęło kilka dni. Wróciłam do pracy.Wieczorem gdy byłam sama pojawiła się ta sama kobieta ale tym razem trzymała coś w dłoni. Podeszłam bliżej. Kobieta zdjęła ciemny kaptur i spiorunowała mnie wzrokiem.

-Kim jesteś i czego chcesz? -powiedziałam drącym głosem.

Kobieta usiadła i wpatrywała się we mnie. Byłam przerażona.

-Jestem Hilda Green.

W ułamku sekundy karta pacjentów. Otworzyła się i zobaczyłam nazwisko kobiety która rzekomo nie żyje. Kobieta uśmiechnęła się szyderczo.

-Ty jesteś duchem?-zapytałam
cała się trzęsłam.

Postać pokiwała twierdząco głową i wyjęła z kieszeni nóż.

-czego chcesz?

Postać pstryknęła palcami i w momencie przeniosłam się z nią na tory kolejowe.
Stałam z duchem gdy nagle zobaczyłam 16-letnią dziewczynkę. Od razu rozpoznałam, że to ja w młodości.
Obok niej zobaczyłam chłopaka. świetnie się bawili. widziałam jak zostawili rowery na przejeździe kolejowym. Chwilę później nadjechał pociąg z pasażerami. Wszyscy zginęli.
Podeszłam bliżej aby przyjrzeć się ludziom którzy byli w wagonach. Byli cali we krwi, Pourywane głowy, oderwane ręce i nogi od ciała. Zaczęłam krzyczeć. Niestety nikt mnie nie usłyszał.

-To był wypadek!! Wypadek! -krzyczałam 

Duch stał koło mnie i milczał. Po chwili pstrykną po raz kolejny. I przenieśliśmy się znowu do mojego gabinetu lekarskiego.

-teraz kolej na ciebie!! -krzyknęła kobieta i przyłożyła mi nóż do gardła.

Wyrwałam się jej a ona wbiła mi nóż w bark. Osunęłam się bez tchu na ziemię. Dotknęłam ręką mojego barku była cała we krwi.........

L O N E L YOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz