7.0 | Wstęp

111 15 4
                                    

Bitwa o Bilgewater zakończona, hype na nadchodzącą wielkimi krokami nową część "Piratów z Karaibów" nakręcony do granic możliwości. Teraz pozostaje tylko czekać.

Także na kolejny rozdział.

Spokojnie, nie robię sobie żadnych przerw ani nie wyczerpały mi się pomysły. Wszystko jest skrupulatnie zaplanowane na kilka opowiadań wprzód, a zakładam, że po drodze dojdą kolejne pomysły i rozwinę niejasne szkice, które czekają na odpowiedni impuls do przerodzenia się w bombowe historie.

Przez pewien krótki okres będę miał jeszcze bardzo dużo rzeczy do roboty i czasem ciężko mi się skupić na wszystkim na raz, do tego dochodzi jeszcze szkoła. Wiecie, są rzeczy ważne i ważniejsze. W tym wypadku pisanie na Wattpadzie należy do ważniejszych, dlatego też absolutnie nie zawieszam swojej działalności czy cokolwiek w tym rodzaju. Po prostu przez najbliższy miesiąc - a i tak jest to optymistyczna wersja - wyjdzie tylko to opowiadanie. Później znowu ruszam z pracą i obiecuję kolejne porywające powieści.

Już teraz mogę powiedzieć, że "Age of Runeterra" będzie wychodzić również przez wakacje. Początkowo starałem się tego uniknąć, jednak wiem, że nie ma takiej możliwości i zamiast niepotrzebnie spieszyć się z pisaniem, wolę poświęcić moim dzieciom więcej czasu i mieć pewność, że nie posyłam w świat małych, rozwydrzanych bachorków.

I teraz ostatnia kwestia.

Napisałem, że wyjdzie tylko to opowiadanie. Jeśli myślicie, że to dobra nowina, to niestety muszę was rozczarować. Powód? Bardzo prosty. Historia numer 7 to w popularnym określeniu one-shot, na dodatek raczej krótki i średnio porywający w akcji, stworzony bardziej w formie żartu i chwili odsapnięcia od wojen toczonych w całej Runeterze. Głównym bohaterem tego opowiadania będzie najseksowniejsza postać w całej Lidze ( ͡° ͜ʖ ͡°) oraz mój ulubiony support.

Mam nadzieję, że dawny Klejnot Rycerstwa szybko wyląduje w waszych wattpadowych powiadomieniach, a tymczasem lecę kontynuować swoją pracę, by jak najszybciej powrócić z waszym ulubionym [mam nadzieję (no i wybaczcie śmiałość)] fanfiction z League of Legends.

Age of RuneterraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz