Wreszcie Canada

44 3 9
                                    

Doleciałam o 3:30. Jestem mega zmęczona. Wychodzę z samolotu, a tam już stoi mama i Riki.

-Riki! krzyknęłam i podbiegłam do niej.

Tak mocno ją przytuliłam. Nie widziałam jej rok czasu.

- Tęskniłam bardzo- powiedziała mi to do ucha,podczas tulenia.

Stałyśmy tak z 10 min, ale mama powiedziała, że musimy iść. Ale największa niespodzianką było to że Riki u mnie nocowała.

Byliśmy już pod domem. Był, ogromny dawno go nie widziałam. Biały z ogrodem z tyłu.

Wyjęłam walizkę z auta i kierowałam się w stronę domu. Mój pokój był na górze, więc tam poszłam.

Ale w ogóle się nie zmienił, był cały biały, na środku pokoju stało ogromne łóżko. Na przeciwko niego stała komoda z telewizorem.

Zaniosłam walizkę do pokoju i zeszłam na dół, zjeść kolację. Gdy zjadłam poszłam z Riki do pokoju i zasnełyśmy, nie wiedząc nawet kiedy.

Ty i Ja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz