Ty i Ja

Pierwsze spotkanie

Wstałam o 11:30. A Riki ze mną nie było. Założyłam szlafrok i zeszłam do kuchni. Robiła śniadanie. Naleśniki.

Jadłyśmy i gadałyśmy.

- To jakie plany na dziś?- spytałam

- Muszę oddać kasę, mojemu kuzynowi. Jeśli chcesz to możesz iść ze mną,

- No jasne że ide z tobą, rok się nie widziałyśmy więc chcę z będzić ten czas z tobą.

Zjadłam, poszłam się umyć ubrać i umalowac. Związałam w kucyka swoje długie brąz włosy, rozczesałam grzywkę, i byłam gotowa.

Szliśmy i gadałyśmy. Wtedy ujrzałam mojego przyszłego męża. Miał brązowe włosy, błękitne oczy i wysportowany.

**Andi**
Tego dnia ujrzałem ją. Słodką, piękną i mądrą kobietę. W której zakochałem się od pierwszego wejrzenia.

**Zoe**

Jeśli on jest kuzynem Riki to ja nie wiem. To taki przystojniak.

- Ej, Riki to twój kuzyn?-spytałam

- Tak to mój kuzyn,- odpowiedziała

- Łał, to takie ciacho- Powiedziałam to chyba tak głośnio że on to usłyszał.

- Hej Andi to moja przyjaciółka Zoe

- Hej- powiedziałam, podał mi rękę i się patrzył na mnie.

-Dobra Andi, masz tu hajs a my smykamy

- Dlaczego!!- ja z Andim krzyknelismy jednocześnie

- Dobra, ja ide po loda w rożku

Gdy poszła ja zostałam z nim, sam na sam. Ona to zrobiła specjalne.

- Może gdzieś usiądziemy i pogadamy- spytał nie śmiało

- Z chęcią- odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy

Usiedliśmy i się na siebie patrzyliśmy. On zbliżał swoją twarz do mojej...