Policyjne Marzenia

Rozdział 8 - Randka i pojawienie się zagrożenia

Po wszystkich nie przyjemnych wydarzeniach jakie ostatnio miały miejsce, wszystko zaczyna się uspokajać......Kazu zaczyna dochodzić do wniosku iż zakochał się w Hiro, i ten widząc to jest szczęśliwy.....Kazu już całkiem wydobrzał po nieszczęśliwym wypadku, i znów zaczął chodzić na uczelnie, musi nadrobić materiał który opuścił podczas powrotu do zdrowia......Hiro mu w tym pomagał , ogólnie to bardzo zżył  się z 3 przyjaciół i teraz i on należy do paczki ......chłopcy razem wychodzili jedli śniadanie i rozmawiali, Kazu bardzo się z tego cieszył że wszystkie nie porozumienia zostały wyjaśnione i że teraz wszyscy są razem.....pewnego razu Kazu i Hiro po zajęciach umówili się na wspólna naukę w domu Kazu, niestety Aki i Yuto mieli inne zajęcia które musieli wykonać, więc Kazu zdał się na Hrio który ma dobre oceny i może mu pomóc w nauce, aby zaliczyć ostatni test i wyjść na prostą z materiałem.......zaraz po zajęciach udali się do domu Kazu, po drodze kupili przekąski i coś do picia.....chłopcy weszli rozsiedli się przy stole i za czeli się uczyć.....Hiro był bardzo dobrym nauczycielem a Hiro pojętnym uczniem bardzo szybko załapał materiał z matematyki który tłumaczył mu Hrio.......miał jednak chwilę przestoju jak Hiro tłumaczył mu logartymy, przy tym musiał trochę się zastanowić i pomyśleć ........lecz Hiro powiedział mu że jak załapie to dostanie nagrodę, a jaka to musi sobie pomyśleć bo on mu nie powie he he, Kazu załapał wszystko tak jak Hrio mu to tłumaczył, po nauce chłopak przygotował mini test dla Kazu aby go sprawdzić czy faktycznie wszystko zrozumiał, czy jednak miał z czymś problem ??..... chłopak  rozwiązał test :

- Już go sprawdzam i jak będziesz miał dobrze to nagroda będzie twoja....

- oj tam przestań już,  nie potrzebuje żadnej nagrody , no już sprawdzaj ten test .....

Chłopak bez przedłużania, zaczął sprawdzać test, w tym czasie Kazu poszedł zrobić obiad, aby się posilić i w ramach podziękowania za naukę poczęstować Hiro, chłopak długo myślał co ma zrobić ale w kocu postawił na pizze własnej roboty.....tak pochłonęła go praca nad przygotowywaniem posiłku, że nie zwrócił uwagi że do kuchni wszedł Hiro i skradał się za nim aby go podejść......nagle Hiro przytula Kazu od tyłu:

- ej co ty robisz ??

- przytulam się a co nie mogę .....

- no wiesz...... szykuję dla nas obiad.....

- dla mnie też ???

- tak w ramach podziękowania że pomogłeś mi w nauce.....

- oj dziękuję ......ale wiesz że czeka cie jeszcze twoja nagroda.....

- oj daj spokój nie potrzebuje nagrody - nawet nie odtrącił Hiro prowadząc tą rozmowę i cały czas stali tak przytuleni

- oj obiecałem to ci ją dam .....- i w tym momencie, Hiro łapie Kazu za policzek obraca głowę Kazu i składa mu namiętny pocałunek na ustach chłopaka,po chwili  odrywa się i patrzy w oczy ukochanego i mówi, to była twoja nagroda chyba że chcesz więcej ?? proponuje mu to szepcząc do ucha .........chłopak się zaczerwienia i odpowiada:

- nie no co ty, robię obiad idź już i poczekaj na mnie

- a nie mogę zostać tutaj usiądę i dotrzymam  ci towarzystwa

-  nie, to mnie  będzie rozpraszać, proszę idź do pokoju .....

- no dobrze idę ......

gdy Hiro wyszedł,  Kazu zakrył swoją twarz uspokajając bicie swojego serca, bardzo się krępował takiego zachowania Hiro i tego co robił, kochał go ale nie umiał się w sobie przemóc........pizza gotowa, Kazu wziął talerze keczup i pizzę i poszedł do pokoju  w którym czekał na niego Hiro, obaj zasiedli go jedzenia, puścili sobie jakiś film i rozmawiali......