Rozdział 4 - Wyjaśnienia , przemyślenia

21 1 1
                                    

Nastaje ranek Kazu budzi się i wstaje, próbuje sobie przypomnieć co wczoraj się działo,ponieważ urwał mu się film na tym jak szedł do toalety, dalej nic nie pamięta....... z jednej strony dobrze a z drugiej hmm......Chłopak próbuje się ogarnąć lecz nie jest to łatwe,jest osłabiony po wczorajszym piciu, boli go głowa.......
dobrze że dziś jest niedziela i może odpocząć, bo chyba nie dał bym rady iść na zajęcia w takim stanie .......
Chłopak idzie pod zimny prysznic, robi sobie zima wodę z cytryną do picia i kładzie się na kanapę puszczając telewizor .......odpoczywa i regeneruje siły,leżąc tak zasną i obudził go dopiero dzwonek do drzwi, Kazu z ledwością wstaje i otwiera drzwi.......... Yuto , Aki co wy tu robicie ??
-przyszliśmy sprawdzić jak się czujesz bo wczoraj to my cię do domu przyprowadziliśmy, bo byłeś nieprzytomny.....
-no szedłeś do toalety ......i zasłabłeś znalazł cię Hrio i przyprowadził do nas a my wzieliśmy cię do domu ..... nic nie pamiętasz ?? dodaje Aki
-nie, nic nie wiem urwał mi się film .......
-no teraz i tak już po sprawie wybawiliśmy się zaszaleliśmy i było fajnie mówi Yuto
-to co dziś robimy wybieramy się gdzieś w trójkę .......
-nie mam siły na chodzenie ale może zostaniemy u mnie i pogramy na konsoli i posłuchamy muzy co wy na to ...... proponuje Kazu
-ok
-ok
Przyjaciele się rozsiadają włączają konsole i zaczynają grać , grali prawie cały dzień ,milo spędzając czas na wzajemnej rywalizacji..........gdy dochodzi godzina 20 przyjaciele się zbierają do domu, ponieważ jutro już do szkoły trzeba iść więc trzeba się naszykować i wyspać.......cała trójka się żegna i rozchodzi..... Kazu zostaje sam próbuje sobie przypomnieć co się wczoraj zdarzyło ale niestety nic nie pamięta..... więc idzie po prysznic i kładzie się spać...... podczas snu śni mu się Hiro, jak dochodzi między nimi do zbliżenia, co bardzo zaskoczyło Kazu, kiedy budzi się rano .....nagle zauważa że jest podniecony i denerwuje się i natychmiast idzie pod zimną kąpiel aby się uspokoić, potem ubiera się i wychodzi do szkoły........podczas drogi chłopaka podlatuje do niego Hrio który tez zmierza na zajęcia:
-Kazu dobrze się czujesz pyta Hrio
-tak dobrze dzięki..... mogę cie o coś zapytać ??
-o jasne .......słucham
-przyjaciele mówili że wczoraj mnie przyprowadziłeś do nich bo zemdlałem ....
-no tak .....
-a nie wiesz może co się wydarzyło.?? ....bo nie umiem sobie przypomnieć....
-Hrio słysząc te słowa jest w szoku myślał że Kazu wszystko pamięta i nie będzie chciał go znać, a tu taka niespodzianka mimo że wie co się wydarzyło..... odpowiada : nie, nie wiem.....
-rozumiem może mi się coś przypomni zobaczymy .... dzięki za wczoraj ......
-nie ma za co .......
Hiro był bardzo cwany nic nie powiedział o tym że go zaspokoił i zrobił mu dobrze ......gdyby to zrobił nie wiadomo co mogło by się stać , Kazu mógłby go chyba zabić....... tak że całe szczęście że nic nie pamięta,pomyślał sobie Hrio.......podczas dalszej drogi do szkoły Kazu i Hiro szli w ciszy......nagle Hiro się odzywa ......
-Kazu mogę cię o coś poprosić ??
-słucham.....
-hmm chciał bym z tobą wyskoczyć, powiedzmy że chciał bym cie porwać na randkę co ty na to zgodzisz się chociaż na tyle......??
Kazu chwilę się zastanawia że w sumie za pomoc za wczorajszy dzień mógłby się zgodzić......czemu nie, ale też nie chce robić Hrio jakiś zbyt wielkich nadziei że coś między nimi będzie i narobić mu jakieś szanse, no ale w sumie pomógł mu wczoraj, po chwili namysłu Kazuodpowiada:
-ok zgadam się
-naprawdę ??!!
-tak tylko ostrzegam to w ramach podziękowania za wczoraj ,nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego jasne ??
-jasne dziękuję ci bardzo .....odpowiada rozweselony Hiro
-To gdzie chcesz iść
-hmmm myślałem że porwę cię na koncert i kolację a potem może spacer .......
-jaki koncert ??
-a nie słyszałeś będzie grała kapela „Rock Star"
-nie znam fajni jacyś ??
-są genialni zobaczysz spodobają ci się....
-no dobra zobaczymy .... to kiedy chcesz się spotkać ??
-może jutro po szkole koło 16 pasowało by ci ??
-ok może być
Kazu nawet nie zauważyłjak dobrze mu się rozmawia z Hrio przy bliższym poznaniu że jest całkiem spoko facetem, szyli ze sobą i gadali jak dobrzy znajomi.......w końcu powoli dochodzili do szkoły z daleka podbiegają Yuoto i Aki :
-heja witają się przyjaciele
-no hejka odpowiada Kazu
-dziś mamy tylko wychowanie fizyczne 5 godzin ..... tak dużo dziś ćwiczeń nie chce mi się narzeka Aki -nie marudź szybko minie a musimy być w dobrej kondycji jak chcemy być policjatami stwierdza Yuto
-idziemy bo się spóźnimy krzyczy Kazu
w końcu wszyscy docierają na salę już przebrani w odpowiednie stroje i zaczynają ćwiczenia.....nauczyciel Takeru zlecił każdemu 30 pompek i potem po 10 na każdą rękę osobno ......następie 50 przysiadów i 80 brzuszków oraz 20 skłonów, po wstępnych ćwiczeniach wszystkich czekał bieg na 30 km swoim własnym tempem, gdy wszyscy skończyli bieg mielijakieś 30 minut na odpoczynek aby wyregulować swójoddech......ostatnie indywidualne ćwiczenie jakie było do wykonania to sprint na 500 metrów.......na czas .....po wszystkich indywidualnych ćwiczeniach można było chwilkę odpocząć, coś zjeść bo potem maiły być ćwiczenia wykonywane w parach .........
wszyscy zatem udali się dostołówki aby zjeść pożywne śniadanie i nabrać sił.....wszyscy już byli bardzo zmęczeni, no niestety trzeba się wziąć w garść i  zrobić co zrobić........czas przerwy minął i teraz wszyscy mieli się dobrać w pary ......znowu Kazu wylądował w parze z Hrio (przypomniał sobie pierwsze zdarzenie z pierwszego dnia jak ten go pocałował przy wszystkich i stwierdził że się w nim zakochał )przypominając sobie ta sytuacje na twarzy Kazu pojawiły sięrumieńce :
-nic ci nie jest....?? dobrze się czujesz .......?? jesteś zaczerwieniony - pyta Hiro
-nie nie jest ok odpowiada chłopak No to teraz proszę najpierw się rozciągnąć nawzajem .......i potem kto już się rozciągnie zaczyna ćwiczenie......wspólny rowerek leżąc na plecach przez 10minut bez przerwy, to wykształci wasze łydki.....później pompki z obciążeniem, jedna osoba robi pompki druga siada na niego aby dodać obciążenia i po 50 takich pompek to wzmocni wasze bicepsy......na koniec czeka was bieg w parach lecz będziecie związani średniej długości sznurkiem i tak 10 km to nauczy was dostosować się do partnera i go nie zostawiać i do trzymać mu tępa ,po wszystkich ćwiczeniach możecie się rozciągnąć i jesteście woli......wszyscy za czeli wykonywać polecania pana Takeru ........gdy akurat wszyscy za czeli kończyć ćwiczenia jakie zlecił im nauczyciel, zbliżał się koniec 5 godziny lekcyjnej ......
-wszyscy bardzo zmęczeni udali się do przebieralni aby się przebrać i iść do domu........powoli uczniowie się rozchodzą.......
-hej Kazu dziś nie damy rady z tobą wrócić do domu bo mamy coś do załatwienia jeszcze w szkole więc musimy zostać mówi Yuto
-spoko nic się nie stało ......to do zobaczenia .....
-no na razie .....
Kazu zmierza do domu gdy nagle woła go Hiro :
-hej Kazu dziś bez kumpli ??
-a no tak musieli zostać bo mają coś do załatwienia w szkole.......
-aha rozumiem to może wrócimy razem co ty na to
-no ok
-Kazu patrzy na Hiro i mówi powiedz mi jak to możliwe że tak szybko się we mnie zakochałeś ??
-no cóż .....bardzo przypominasz mi osobę którą kochałem .....tylko że masz inny charakter....ale to mi nie przeszkadza jesteś w moim typie a charakter też masz spoko ....tylko że mógł byś być bardziej ze sobą szczery......
-rozumiem ale co masz na myśli być bardziej ze sobą szczery ??
-no to że wiesz i to bardzo dobrze że ci się podobam i też już się we mnie zakochałeś ale się tym wzbraniasz .....
-no ty gadasz .... wcale nie ....
-a właśnie że tak powiedz czy to złe żebyś my byli razem ...??
-nie nie o to chodzi ......
-więc o co ??
-nie umiem ci tego wytłumaczyć
-tylko nie mów mi że się wstydzisz .... przecież związki homoseksualne są już zlegalizowane nie ma się czego wstydzić .....przecież jesteś homo ??
-no tak jestem ale wiesz ......
-słuchaj powiem ci tak ja zawsze dostaje to czego chce .....będziesz mój zobaczysz - powiadamia go Hiro i puszcza oczko
-Kazu natychmiast się zaczerwienia .......
-uwielbiam kiedy jesteś taki zawstydzony to mnie podnieca
-przestań !!!
-he he
ich wspólna droga dobiega końca, obaj się żegnają i rozchodzą do domów :
-no to jutro mamy randkę przypomina się Hrio
-tak, tak wiem
-mam nadzieje że mnie nie wystawisz ??
-nie, ale mówię to w ramach podziękowań za wczoraj i nic więcej .....
-hmmm no niech ci będzie ....
-to do jutra na razie
-no narka
Kazu wchodzi do domu, jest tak zmęczony po dzisiejszych zajęciach że nie ma nawet sił aby zrobić sobie obiad, więc zjada na szybko parę kromek chleba zszynka i kładzie się na kanapie oglądając telewizje.......zaczyna rozmyślać o tej imprezie i dalej próbuje sobie przypomnieć co tam się mogło stać......ale wszystko na próżno........zaczął tez rozmyślać o Hiro ...... fajnie mu się z nim gada ale nie widzi siebie, aby tak się pokazywać swoim związkiem z innym facetem mimo że te związki już są zlegalizowane.......po prostu mu tak jakoś głupio i po drugie ten charakter Hiro, jest zbyt pewny siebie i wogóle masakra ........ale w sumie mógł bym się z nim zakolegować i przyjaciółmi możemy być, czemu nie ale on pewnie będzie chciał czegoś więcej i wtedy przypominają mu się jego słowa ( i tak będziesz mój ) achhh i co ja mam zrobić...... i tak rozmyślając Kazu zasypia........budzi się dopiero rano kiedy budzik mu dzwoni......Kazu się rozgląda i dochodzi do wniosku że spał całą noc na kanapie ..........szybko zaczyna się szykować i lecieć na zajęcia ....... w szkole dziś  mamy luz , maja naukę własną więc mogą posiedzieć i się zrelaksować .......wszyscy siedzą i rozmawiają między sobą o różnych rzeczach oczywiście trójka przyjaciół też ze sobą rozmawiają :
-Kazu jakie play na dziś .... może skoczymy na pizzę ??
-niestety dziś nie mogę mam inne plany ......
-ooo jakie ??
-a Hiro zaprosił mnie a koncert, a ja w ramach podziękowania za sobotnia imprezę zgodziłem się z nim pójść.....
-aha rozumiem .... trochę ci zazdroszczę, koncert pewnie grupy Rock Star co nie??
-no tak ....
-oni są super , sam bym poszedł ale bilety są strasznie drogie ......
-hmm no ja ich nie znam więc nie wiem .....zobaczę czy są tacy fajni........
powoli kończą się lekcje,więc wszyscy idą do domu ...... Kazu musi się przebrać i naszykować na 16, bo Hiro ma po niego przyjść .......ten czas tak szybko leci, że chłopak nie zauważa że powoli do chodzi godzina spotkania a on jeszcze nie ubrany i nie ma pojęcia co wogule ubrać ........szybko zagląda do szafy i wyciąga brązowe spodnie...i czarna koszule plus skórzaną czarna kurtkę, buty adidasy czarne,ubiera się, koszule ma lekko rozpięta jeszcze tylko perfum i gotowe i nagle dzwoni dzwonek do drzwi, to Hrio, Kazu zdążył nastyk się wyszykować, otwiera drzwi i wychodzi do Hrio, ten przyjechał po niego autem, Kazu jest zszokowany to ty masz prawko ??
-no tak już od 2 lat
-fajnie, super ......
-no to wsiadaj ....
-ok
auto rusza i już dwójka jedzie na koncert ......cisza w aucie nikt się nie odzywa..... głucha ciszę przerywa Hiro :
-super dziś wyglądasz Kazu
-co aaa dzięki ty tez ......
-mam nadzieję że dobrze będziesz się bawił na dzisiejszej randce........
-hmm no
Kazu nie wiedział co za bardzo mówić ......dlatego odpowiadał półsłówkami ......w końcu nasza dwójka dojeżdża na miejsce koncertu, Hiro i Kazu zajmują miejsca.......zaraz zacznie się koncert .......na scenę wychodzi prowadzący i zapowiada zespół..........wybucha ją strumienie światła i na scenie pojawia się Rock Star i zaczyna śpiewać swoja pierwszą piosenkę..... słysząc ich w oczach Kazu pojawia się radość.....zaczyna klaskać w rytm muzyki ....Hiro widząc że Kazu dobrze się bawi, jest zadowolony........koncert się rozkręca, Rock Star daje czadu ,wszyscy szaleją łącznie z Kazu, Hiro też świetnie się bawi...... wszyscy są rozbawieni lecz koncert powoli dobiega końca zespół śpiewa ostatnia wola piosenkę, przy której ludzie się rozluźniają i uspokajają......piosenka wprowadza ich w stan nostalgiczny i spokojny .......Kazu siedzi i słucha cudownej piosenki z zamkniętymi oczami, Hiro korzystając z okazji łapie za dłoń Kazu. Chłopak otwiera oczy i spogląda na Hiro ten tylko się uśmiechnął do chłopaka.......koniec koncertu :
-teraz idziemy na kolacje mam zamówiony stolik w restauracji - jest 5 minut drogi pieszo od sali koncertowej
-ok prowadź......
-Hiro łapię za dłoń Kazu i ciągnie go ze sobą ......
-co ty robisz puść mnie !!
-nie to jest randka pamiętasz ?
-yyy hmm ok .......
-to tu ....
-łał ale super lokal ....
-wiedziałem że ci się spodoba......ale zanim wejdziemy.....hmm - Hiro przysuwa się do Kazu i całuje go w usta
-co ej nie przy ludziach !!!
-to znaczy że jak byś my byli sami nie było by problemu ....
-tego nie powiedziałem – powiedział to z zawstydzoną miną
oboje weszli do restauracjii zasiedli przy zamówionym stoliku, co zamawiamy ??
-Kazu ja po proszę ryż z łososiem i do tego przystawkę pomidorki chlii z serem feta
-to ja wezmę homara a na przystawkę wędzoną makrelę z sałatka a i po proszę różane półsłodkie wino De'Italiana
-nie ja nie pije
-czemu winko różane jest dobre ....piłeś je kiedyś.....??
-nie nie piłem....
-no więc spróbujesz.....
-hmm no ok niech ci będzie......
Hiro uśmiecha się doKazu.... po jakiś 20 minutach kelner przynosi zamówione posiłki,wyglądają bardzo apetycznie, obydwoje zaczynają jeść.......
-uuu jakie dobre mówi Kazu
-wiedziałem że ci zasmakuje ......ta restauracja jest bardzo dobra .......
-yymmm dziękuję, dobrze się bawiłem......
-poleje wina jestem ciekaw czy ci tez zasmakuje .......- Hiro nalewa do szklanych lampek wino ......- spróbuj
-Kazu bierze łyk wina – jakie słodziutkie i takie delikatne.....mówi z zachwytem.....
-no mimo że to wino jest półsłodkie to jest bardzo dobre.....
-pycha !!
chłopcy kończą jeść swoje dania i dopijając wino.....podczas kolacji rozmawiali o różnych rzeczach okazało się że maja dużo wspólnego oby dwoje lubią sport.......dobre filmy spacery......i oboje chcą zostać policjatem oraz lubią zabawić się na imprezach, tak dobrze im się rozmawiało że wypili druga butelkę wina..... dochodzi godzina 23 czas powoli się zbierać chłopcy ubierają się i wychodzą, po dobrym koncercie i kolacji czas na spacerek dla odświeżenia......Kazu i Hiro wybrali się do parku po spacerować na świeżym powietrzu.....była piękna pogoda księżyc świecił , gwiazdy migotały było ciepło i przyjemnie, ten nastrój zaczynał odbijać się na oby dwóch panach......lecz winko też robiło swoje .......w pewnym momencie Hiro podchodzi do Kazu łapie do za policzek i mówi Kocham cie proszę spróbuj być ze mną...... Kazu spuszcza głowę,która już jest cała w pląsach .......
-proszę nie wstydź się .... obiecuję że będę ostrożny nikt się nie dowie obiecuje jeśli tego się boisz .....tylko spróbuj proszę
-Hiro ja .......nie wiem ale ostatnio cały czas myślę o tobie nie wiem co się dzieje a od tej imprezy szczególnie ......
-to znaczy że mnie kochasz ??
-nie wiem muszę się zastanowić , przemyśleć wszystko ....
-no to bądź ze mną jeśli stwierdzisz że mnie nie kochasz to się rozejdziemy ....proszę kocham cie ......chce być z tobą
-w tym momencie Kazu podnosi głowę, w wtapia swój wzrok w Hiro chce coś powiedzieć lecz nieumi....... Kazu łapie go i całuje w usta, Hiro odwzajemnia pocałunek, ich języki się splatają, pocałunek jest bardzo namiętny i trwa dłuższa chwilę, Hiro się odrywa i patrząc na zaczerwienioną twarz Kazu, mówi chodź do mnie pokaże ci prawdziwą przyjemność Kazu nabiera jeszcze większych rumieńców i przytakuje na zgodę że się zgadza .......Hiro łapie Kazu za rękę i razem zmierzają do jego mieszkania ........gdy już docierają Hiro otwiera drzwi odkłada klucze, chłopcy ściągają buty, i Hiro ciągnie Kazu do sypiali. łączy ich głęboki namiętny pocałunek,całując się kładą się a łóżko, Hiro na chwile odrywa się odukochanego patrzy mu w oczy i mówi kocham cie, tak długo na to czekałem,
-ymm wiem więc nie traćmy czasu Hiro - Kazu sam był w szoku tym co powiedział ........
-Hiro uśmiecha się iiii....... CDN

Policyjne MarzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz