Rozdział 9 - Zazdrość, kłótnie

17 2 1
                                    


Kazu widząc całą akcję z pocałunkiem, kiedy to jakiś chłopak rzucił się na Hrio i go pocałował, lekko się poirytował ale nie dał po sobie poznać .......Hiro odwraca się do nie znajomego chłopaka i od razu go poznaje:

- Sho ?? co ty tu robisz ??

- jak to co ?? szukałem cię wszędzie ........ - odpowiada nowy nieznajomy

- po co ?? stało się coś ??

- jak to ....nie udawaj że nie wiesz......??

- hm, o co ci chodzi ??

- jak mogłeś zapomnieć !! krzyczy chłopak

- powiesz mi o co ci chodzi i przestać krzyczeć jesteśmy w miejscu publicznym ......

- wyznałem ci miłość a ty znikłeś, nie pamiętasz ja cie kocham !!!

Kazu słuchając kłótni chłopaków jest lekko w szoku, przez to czego się dowiedział i nie wiedział za bardzo  co robić i co powiedzieć, ale jednocześnie poczuł się jakoś tak dziwie, nie wiedział czemu i nie wiedział co to bo nigdy nie doznał takiego uczucia, jakie teraz czuł ..... Kazu dalej patrzy na zaistniałą sytuację .......

- odrzuciłem cię,  mówiłem ci że nic do ciebie nie czuje

- ale nawet nie spróbowałeś jak mogłeś , nie wiesz jak ja cierpiałem przez to wszystko .......jak tak nagle znikłeś......

- powiedziałem ci żebyś znalazł sobie kogoś innego, i nie znikłem tylko wyjechałem się uczyć......

- to czemu mi nie powiedziałeś, wyjechał bym z tobą ....

- przecież ty chcesz być kucharzem a ja policjantem .....tu nie ma szkoły dla ciebie .......

- ale, ale  dla ciebie mogę zrobić wszystko, nawet zmienić się tylko powiedz słowo........??

- nie, ja cie nie kocham i nic z tego nie będzie znajdź sobie kogoś innego.....

- nie ! to musisz być ty ja cie kocham !!!!!!

- nie krzycz powiedziałem !! i idź już przeszkadzasz mi w randce .......

niestety mówiąc to, Hiro zrobił największy błąd jaki mógł zrobić.......Sho nagle spojrzał wrogim spojrzeniem na Kazu ......i przez dłuższą chwilę się mu przypatrywał .....Kazu czuł się nie co speszony.....nie wiedział co ma za bardzo zrobić w takiej sytuacji, bo pierwszy raz się w takowej znalazł.......

- jak masz na imię ?? zapytał tonem rozkazującym Sho

- yyyy, Kazu....

- ile masz lat , kochasz Hiro ??

Kazu słysząc drugą część pytania, nie wiedział co odpowiedzieć,  jeszcze nie oswoił się ze swoimi uczuciami więc odburkną tylko:

- a co cię to obchodzi, to sprawa między mną a Hiro i ty nie masz nic do tego ......

- jak nie mam nic do tego,  ja Kocham Hiro chce z nim być .......ale widzę ty stoisz mi na przeszkodzie .....co niby was łączy ......??

- Kazu lekko się zaczerwienił ..... w końcu doszło między nimi do erotycznych wydarzeń, ale .....hmm ......razem jako para nie byli ......chłopak speszony siedział cicho.....

- no odpowiedz co was łączy !!!!!! 

- Sho przestań !!!! nie dręcz Kazu ja go kocham i chcę z nim być !! jesteśmy na randce a ty nam przeszkadzasz....... więc zostaw nas i idź sobie ......albo mam lepszy pomysł my sobie pójdziemy.....Hiro łapie rękę Kazu i ciągnie  go za sobą,  wychodzą wsiadają do samochodu i odjeżdżają.......Sho zostaje sam w knajpie : jeszcze będziesz mój zobaczysz, pozbędę się tego całego Kazu i zostaniesz ze mną już na zawsze, mówi to z szyderczym uśmiechem na twarzy chłopak......

Policyjne MarzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz