Prolog

407 11 3
                                    

"Czułem jego ciepły oddech na szyji i zimne dłonie na moim brzuchu. Powoli zaczął lizać mnie po szyji.
- Jungkookie co powiesz na to, żeby się troszkę zabawić?
- No nie wiem... Robiliśmy to dzisiaj już dwa razy...
- Ale jak to mówią do trzecha razy sztuka... A poza tym dostaniesz ode mnie 3 razy więcej...
- No dobrze...- przeniósł swoją dłoń na moje krocze i ścisnął je bardzo mocno. Pisnąłem.
- Kocham kiedy piszczysz.- wychrypiał do mojego ucha i ugryzł jego płatek. Zerwał ze mnie koszulkę i zabrał się za odpinanie mojego paska od spodni. Po chwili stałem przed nim nagi.- Koteczku wiesz co masz robić.
- Tak Tatusiu.- powiedziałem klęknołem przed jego kroczek. Rozpiołem rozporek zębami. Sam zajął się swoim paskiem. Zdjołem mu spodnie. Zachaczyłem zębami o gumkę czarnych bokserek po czym je zdjołem. Przed oczami wyskoczył mi jego ogromny członek. Wziołem go całego do buzi. Stęknął. To jest najlepszy dźwięk jaki słyszałem. Chuchnołem na jego główkę. Syknoł.
- Nie baw się tak ze mną bo czeka Cię kara.
- Przepraszam Tatusiu.- z powrotem wziołem go całego do buzi i zacząłem ruszać szybko głową. Wplótł palce w moje włosy i nadał własnego tempa. Mimo, że się dławiłem dalej robiłem mu loda. Gdy doszedł w moich ustach, podniósł mnie na równe nogi i rzucił na łóżko. Zawisnoł nade mną.
- Wiesz na co teraz pora króliczku?- spytał i polizał moja szczękę.
- Na ostre rżnięcie.
- Dobra odpowiedź.
- Tatusiu mam do Ciebię prośbę...- wymruczałem.
- Jaką królisiu?
- Nie rozciągaj mnie...
- Skoro sobie tego życzysz...- nakierował swojego penisa na moją dziurkę i wszedł we mnie cały, aż po same jądra. Krzyknąłem przez ból. Żeby mnie zagłuszyć pocałował mnie i zaczął się poruszać we mnie bardzo szybko."

Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu mój nowy ficzek. Miłego czytania @Jungkook_Erection.😘😘😘😘

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tatusiu ProszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz