Neito Monoma | Przypadek

3.8K 254 63
                                    

Neito Monoma x Reader

Boku no Hero Academia

Zamówienie dla: _Avenya_

Druga lekcja. Monoma pewnie siedzi teraz w klasie, w przedostatniej ławce i nie słucha nauczyciela. Byłaś tego pewna. Po zajęciach chłopak zapewne będzie starał się wyłudzić notatki od koleżanek swoim uroczym uśmiechem.

Skąd to wszystko wiesz? Cóż...Zbieranie informacji zajęło ci trochę czasu. Można było to nazwać twoją małą obsesją.

Byłaś uczennicą klasy 1A i odkąd po raz pierwszy ujrzałaś Neito na korytarzu zakochałaś się po uszy. Oczywiście nie chodziło tylko o wygląd. Imponował ci swoją determinacją i ogromną chęcią wygranej.

Kiedy z pasją opowiadał o potędze 1B, sama zaczynałaś im kibicować!

Przez należenie do dwóch rywalizujących ze soba klas, nie miałaś odwagi do niego zagadać.

Tak jak przypuszczałaś tuż po lekcjach Monoma ruszył by wycyganić od kogoś notatki.

— <Twoje Imię> cały czas cię obserwuję — szepnęła mu do ucha Kendo podając swoje zapiski. — Biedna nie wie, że jedyną osobę, którą możesz pokochać jesteś ty sam — dodała ze złośliwym uśmiechem.

Chłopak odepchnął ją delikatnie, widocznie zirytowany.

— Nie wygaduj bzdur. Poza tym ona może się przydać. Wystarczy wyciągnąć od niej parę informacji o klasie 1A i wygraną w następnym festiwalu sportowym mamy w kieszeni — gdy wypowiadał te słowa, jego oczy stawały się coraz ciemniejsze.

— Jesteś okropny, wiesz? Nie powinieneś grać z cudzymi uczuciami, to się na tobie zemści —powiedziała Kendo.

Neito nie zwracając na nią większej uwagi ruszył w twoją stronę pewnym krokiem. Nie słyszałaś żadnego słowa z ich rozmowy, dlatego ze zdziwieniem wpatrywałaś się w jego sylwetkę, która zbliżała się nieuchronnie.

— Cześć <twoje Imię>. Nie mogłem nie zauważyć twojego olśniewającego piękna. Wybrałabyś się ze mną do kawiarni? — mówił uśmiechając się szeroko.

Wpatrywałaś się w niego z szeroko otwartymi oczami.

— Czy to jakiś żart? — tylko tyle zdołałaś z siebie wydusić.

Spojrzał na ciebie zdziwiony. Liczył, że rzucisz mu się w ramiona lub popłaczesz ze szczęścia. Czyżby źle odczytał twoje znaki?

— Nie, jasne, że nie — mówił przypatrując się tobie bliżej. W sumie...Byłaś w jego typie.

— To co powiesz? — zapytał.

Skinęłaś głową na znak zgody.

— Miło będzie cię lepiej poznać Neito-kun — powiedziałaś radosnym głosem, uśmiechając się szeroko.

Kto by pomyślał, że możesz być taka urocza? Poruszony odwrócił wzrok, złapał cię za rękę i ruszył w stronę najbliższej kawiarni.

W środku złożyliście swoje zamówienia i usiedliście przy stoliku, który znajdował się najbliżej okna.

— Może opowiesz mi coś o swojej klasie? Wszyscy musicie posiadać niesamowite umiejętności — zaczął Monoma.

— Każdy w naszej szkole jest niesamowity — odpowiedziałaś wymijająco. — Twoja moc wydaje się naprawdę niesamowita Neito-kun! — dodałaś.

Twój komplement wystarczył by podbudować jego ego. Kompletnie zapomniał o swoim celu i wdał się z tobą w miłą pogawędkę.

Po chwili przyszedł kelner z waszymi zamówieniami.

— Może śliczna pani zamówi coś jeszcze? — zapytał patrząc w twoją stronę. — Za chwilę skończę zmianę, może gdzieś wyskoczymy?

Monoma spojrzał na niego złowrogo.

— Przepraszam ale ja też tu jestem. Chciałbym zamówić innego kelnera. Spadaj.

Zawstydzony kelner skinął głową i odszedł zażenowany. Zaśmiałaś się na widok tej zabawnej sceny. Do chłopaka musiało dotrzeć co właśnie zrobił, bo zaczerwienił się po uszy.

Pogawędziliście jeszcze chwilę, po czym odprowadził cię do domu.

— Może spotkamy się jeszcze jutro? — zapytał z nadzieją.

Skinęłaś głową i pocałowałaś go w policzek. Uciekłaś do domu zanim zauważył twój rumieniec.

Następnego dnia Monoma podszedł do Kendo by oddać jej pożyczone notatki.

— Miałaś rację, nie powinienem był igrać z cudzymi uczuciami — mruknął niechętnie.

Dziewczyna posłała mu zdziwione spojrzenie. Czyżby on - Monona Neito, przyznał się do błędu?

— Jakim cudem to zrozumiałeś? — zapytała z odrobiną ironii.

— Przez przypadek się zakochałem.

One Shots | Character x Reader PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz