[Romans/ Komedia/ Akcja]
Co złego może się wydarzyć podczas wakacji na pięknej wyspie, pod opieką bardzo odpowiedzialnej ASYSTENTKI? Żadnych skandali, głupich pomysłów, ani złych pokus...
Ale zaraz, zaraz- to przecież BANGI!
Ich opiekunka będzie m...
- Zapewne znacie już dobrą nowinę: ZA KILKA GODZIN PRZYPŁYWA PO NAS SAM PAPA YG we własnej osobie! Ty się z tego chyba najbardziej cieszysz, co Seungriś?- zwodniczo uprzejmym tonem cedził słowa przez zaciśnięte zęby Lider, wodząc po zebranych spojrzeniem, które jednocześnie wypalało w nas dziury i zamrażało je na kość.
Siedzieliśmy po kątach w sali konferencyjnej, a ja błogosławiłam Taeyanga za pożyczenie rano czapeczki z daszkiem, którą teraz naciągnęłam aż po brodę, w złudnym poczuciu bezpiecznej kryjówki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Czułem się źle przez JEDNĄ DOBĘ, a Wam się udało AŻ TYLE spierdolić? Chodzicie po kryjomu na jakieś kursy, czy co??? Mieliśmy tu przyjechać na WAKACJE, mówili. Miało tu być BEZPIECZNIE i NUDNO, mówili. Żadnych skandali, złych pokus, ani chujowych pomysłów!!! A co myśmy nawywijali? Czy nasz zespół naprawdę nie powinien nazywać się Zajebiście Skuteczny Trouble Maker, czy jakoś podobnie!?
- Przestań, Bro, chyba nie jest tak źle? Zawsze udaje nam się jakoś wykręcić... - Choi Seunghun spoglądał mu przymilnie w oczy – A co, twoim zdaniem tak najbardziej zjebaliśmy, bo się do końca nie określiłeś?
Lider z całą mocą uderzył pięścią w stół, aż wszyscy skuliliśmy się na swoich miejscach.
- N0 TO TERAZ SIĘ OKREŚLĘ! Jak to się, do kurwy nędzy stało, że ledwo pozbyłem się menagerów, a wy w zamian ściągnęliście na wyspę samego CEO?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Acha, to faktycznie zasługa Seungriego... - Choi rzucił okiem na maknae, klęczącego w kącie z opuszczoną głową i rękami podniesionymi w górę - Ale musisz przyznać, że sam najwięcej wypiłeś...
- No i chuj z piciem! Nachlałem się, pobawiłem i grzecznie padłem pod stół! Ale wcześniej zapewniłem wam dobrą rozrywkę, zabrałem telefony i zamknąłem was w bezpiecznym miejscu, żeby nikt się nie dowiedział, że łamiemy zakazy CEO! Komu to przeszkadzało, co??? Ale słyszałem, że coś więcej mnie ominęło! Podobno jakaś ORGIA była na wyspie?! Ponoć widziano kilka nagich osób latających po hotelu, czy całujących się w krzakach... Już nie wspomnę, że zarzuciliście netizens zdjęciami waszych gołych dup... Seunghyun, gdzie wczoraj spałeś? To spodnie Daesunga, czy twoje się zbiegły w praniu? ASYSTENTKO Kim! Schudłaś odkąd cię widziałem ostatnio, czy masz na sobie zbyt na ciebie luźne ciuchy PRZYJACIELA, z którym spędziłaś namiętną noc?.. - mówiąc to wstawał powoli, jego złowrogi uśmiech zjeżył mi włoski na rękach.
