Obudziłem się w laboratorium T.A.R.C.Z.Y. Byłem podpięty do jakiegoś ustrojstwa więc nie mogłem się ruszyć. Zobaczyłem jak szedł do mnie Fury z doktorem Connorsem.
-Jak się czujesz pająku?-Spytał Fury.
-Nie jest źle. Przypimnisz mi co tu robię?
-Nie pamiętasz?-Do rozmowy włączył się doktor.
-No, tak jakby nie.
-Zgłosiłeś się do przetestowania nowego sprzętu treningowego od Starka. Nie pytaj. To taki komputer, w którym można stworzyć dowolną rzeczywistość. Ty miałeś uporać się z sytuacją gdy Avengersi zostaną źli. Twoja drużyna też będzie zła, a ja zostanę porwany i od ciebie zależeć będzie moje życie.
-Aha-pokiwałem głową.
-Niestety poszło ci najlepiej (chwila cooo???)
-Co?
-Wszyscy inni poświęcali mnie (jakie to smutne hlip). Tylko ty Parker zawsze jesteś inny od reszty i zawsze robisz wszystko na odwrót.
-Jak długo byłem na tym "treningu"?
-Tak z 5 godzin, a o co chodzi?
-Jaki dziś jest dzień?
-Wtorek.-Fury wyranie się ździwił moimi pytaniami, ech.
-Muszę lecieć przygotować się do zajeć!-Krzyknąłem lekko przestraszony.
-Hahahahahahahahahahahaha. O to ci chodzi-śmiali się doktor i dyrektor. Szkoda gadać.
~dzień później na sali~
Kadeci zaczęli się zbierać. Na szczęście wczoraj udało mi się przygotować do zajęć. Obecnie na moje zajęcia uczęszcza 10 uczniów z 20 kadetów. I to nie dla tego, że im się nie chce. Wynika ti z tego, że mam specyficzne tematy (jasne bo ci uwierzę).
Wykładam chemię prowadzę doświadczenia oraz przygotowuje ich do działania w terenie. Dużo roboty, ale żeby było lepiej Fury każe mi go zastępować przy różnych okazjach (np. konferencja Starka na temat reaktora łukowego😖). Więc w pewnych kręgach (tak twojej głowy😊) jestem znany jako zastępca Fury'ego do spraw nie- i mało ważnych.
Dodatkowo prowadzę kółka tematyczne typu Jak wkurzyć przeciwnika? (śmiech😆) lub Jakie suchary są najlepsze ze złoczyńcami (hehe rozumiecie tą dwuznaczność?). I wbrew temu co sądzicie nie mam 100% obecności (hlip jakie to smutne).
Okurcze już trzeba zaczynać (nie będę tego opisywać bo nie umiem hlip😢)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Przepraszam ale dziś rozdział krótszy. Nie mam weny. Piszcie w komentarzach czy się wam podoba.
CZYTASZ
Spidey (Zawieszone)
FanfictionZobaczycie w środku 😁 Historia opowiada o życiu Spidermana po uratowaniu superbohaterów. ( Ostatni odcinek mega Spidermana:)) Życzę miłego czytania. Komentarze mile widziane:).