Pewnego dnia kiedy szłam do szkoły spotkałam pewnego chłopaka. Był tak przystojny, że oniemiałam... Jednak byłam zbyt nieśmiała by do niego podejść. Liczyłam, że on to zrobi jednak jedyne co zrobił to wszedł do szkoły. Było mi przykro. Postanowiłam wejść za nim do szkoły. Jak postanowiłam tak zrobiłam. Zobaczyłam go przy szatni, podeszłam i przywitałam się.
-Hej- wyjęczałam
-Elo- Odpowiedział
Uciekłam przestraszona jego dźwiękiem. Mimo wszystko go kochałam, on jednak mnie zatrzymał i opluł mi twarz. Odskoczyłam podniecona. Już wtedy wiedziałam, że będzie wspaniałym kochankiem. Pragnęłam go coraz bardziej. Ale nie wiedziałam czy mój ukochany chce mnie.
***
Kiedy wróciłam do domu weszłam na znany portal społecznościowy Facebook i ujrzałam to... Zaproszenie do grona znajomych od mojego ukochanego Szmuli, tak miał na imię Szmula. Kiedy przyjęłam zaproszenie od razu do mnie napisał.
-Hej mała, co tam?- Kiedy to ujrzałam, od razu odpisałam
-Hej, u mnie w porządku "tatusiu", a co u Ciebie?- Byłam bardzo podekscytowana tym co napisałam, Szmula odpisał od razu i pisaliśmy tak przez pół nocy.
Następnego dnia kiedy szłam do szkoły zupełnie przypadkiem spotkałam Szmule, poszliśmy razem do szkoły jednak gdy się spostrzegłam okazało się, że nie jestem już dziewicą. Nie byłam także w szkole Szmula zaprowadził mnie za most i zerżnął jak dziką świnię. Nie żałuje niczego, nadal go bardzo kocham i mam nadzieję, że to związek na całe życie. Nasze dzieci na pewno będą wspaniałe. Kocham go z całego serca i wiem, że on także mnie kocha. Udowodnił to w moim śnie...
***
I wtedy się obudziłam... Spojrzałam na zegarek 3:00... -Super- pomyślałam, jednak nie mogłam już zasnąć, więc wstałam i poszłam w stronę łazienki. Ogarnęłam twarz, włosy, umyłam zęby i ubrałam się. I wyszłam z domu, tak wyszłam o 4:00 rano z domu. Poszłam do lasu, nawet nie wiem ile tam siedziałam ale było tam cicho i spokojnie, uwielbiam to miejsce.
