14. Uczłowieczanie

1.1K 141 33
                                    

Tym razem mam dla Was temat, który może wydać się kontrowersyjny, czyli, jak ja to nazywam, uczłowieczanie konia. Uczłowieczanie wynika z błędnego przekonania, że wierzchowiec myśli i czuje jak człowiek, ma takie same potrzeby i tym podobne. Tymczasem koń nie odczuwa tylu uczuć, porozumiewa się głównie za pomocą gestów i uznaje hierarchię w stadzie. Stawianie konia na równi z człowiekiem jest sprzeczne z naturą, ponieważ dla czworonoga nie ma czegoś takiego jak równość. Są dwie opcje: przewodnik stada i jego członek. Człowiek powinien przejąć rolę takiego przewodnika, inaczej koń wejdzie mu na głowę. Dlatego profesjonalni jeźdźcy wydają swoim koniom polecenia i oczekują od nich posłuszeństwa. Nie robią tego złośliwie, tylko dla wspólnego dobra i bezpieczeństwa.
Kolejną kwestią jest przesadzona delikatność wobec konia. To przecież olbrzymie i gruboskórne zwierzę, czasem potrzeba siły, by przekazać mu jakiś sygnał. Uderzenie batem wierzchowiec poczuje dużo słabiej, niż człowiek. Jeśli nadal nie wierzycie, że koń nie jest taki delikatny, podam Wam dwa przykłady z życia wzięte. Pierwszy: kiedy zdejmowałam koniowi ochraniacze, ten odwrócił łeb z zamiarem podrapania się. Zderzył się pyskiem z moją głową tak mocno, że na chwilę straciłam wzrok. Koń tylko spojrzał na mnie zdziwiony i powrócił do skubania trawy. Po tym uderzeniu guz na mojej głowie utrzymywał się kilka miesięcy. Drugi przykład: kiedy mój koń chce się podrapać, ociera łbem o pręty boksu tak, jakby chciał je wyłamać.
Drogie Autorki, uczłowieczanie konia jest godne małych dziewczynek. Jeśli piszecie o faktach, naprawdę pozwólcie bohaterkom używać bata, ostróg i mocniejszych wędzideł. Czasem bez tego koń nie jest w stanie precyzyjnie wyczuć sygnałów jeźdźca. Dziury po ostrogach czy uszkodzone pyski zdarzają się rzadko, w ekstremalnych przypadkach. Pamiętajcie, że Wasze nastoletnie bohaterki nie mają tyle siły co rośli mężczyźni.

Przepraszam za nieregularne publikacje, mam problemy z internetem. Za kilka dni wszystko wróci do normy. Może macie jakieś tematy, o których chcielibyście poczytać?

Poradnik pisania o koniachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz