5. Ogiery, klacze, wałachy

1.6K 162 72
                                    

W wielu opowiadaniach koń bohaterki jest ogierem. Rozumiem, że ogier brzmi ładnie, ale w rzeczywistości bardzo rzadko spotyka się ogiery. Już tłumaczę, dlaczego. Są bardzo problematyczne w utrzymaniu, co oznacza, że nie mogą stać w jednej stajni z klaczami, nie mogą wychodzić na pastwisko z klaczami, nie mogą zbyt blisko klaczy podchodzić, bo stają się nieznośne. Ogiery mają trudny charakter i bywają niebezpieczne podczas jazdy, dlatego w wielu pomniejszych stajniach często nie ma ani jednego. W ośrodkach hodowlanych często stacjonuje jeden ogier oraz wiele klaczy i wałachów.
Nastolatki i młodzi jeźdźcy w większości przypadków jeżdżą na klaczach i wałachach. Nie rozumiem, czemu w opowiadaniach praktycznie ich nie ma? Potrafią być kochane, nieustraszone i niezwykle spokojne. Valegro, najlepszy koń ujeżdżeniowy ostatnich lat, również jest wałachem. Jak widzicie, to żaden wstyd, że koń głównej bohaterki nie jest ogierem.
Ogierem koń pozostaje tylko, jeśli ma potencjał hodowlany, czyli może przekazać źrebakom pożądane cechy, takie jak spokojny charakter, posłuszeństwo, prawidłowa budowa i technika skoku. Reszta zostaje wałachami z prostej przyczyny - dla ułatwienia życia.
Z mojej strony podam kilka porad, jak sobie z tym wszystkim poradzić:

1. W stajni ogiery nie mogą stać z klaczami w jednym budynku, chyba że są oddzielone kilkoma boksami z wałachami.
2. Klacze mogą stać w boksach obok wałachów, mogą też z nimi wychodzić na pastwisko.
3. Ogiery mogą wychodzić z wałachami, ale nie z klaczami. Inaczej będą źrebaki.
4. Ogiery są najbardziej niebezpieczne w obejściu, zazwyczaj zajmują się nimi mężczyźni.
5. Wałachy z reguły są najspokojniejsze i najbezpieczniejsze.
6. Ogiery używane są w hodowli po uprzednim udowodnieniu swojej wartości (np. dobre wyniki na zawodach lub czempionaty hodowlane).

Te sprawy są dosyć zawiłe i niejednemu mogą sprawiać kłopot. Dlatego proszę Was o dwie rzeczy. Po pierwsze nie bójcie się wstawiać do opowiadania wałachów. Po drugie, nie wypuszczajcie ogierów na pastwisko z klaczami! No, chyba że koniecznie chcecie źrebaki.
To tyle z mojej strony na dziś.

Od jutra zaczynam wakacyjną przerwę, dlatego rozdziały mogą pojawiać się nieregularnie. Dziękuję za zrozumienie :)

Poradnik pisania o koniachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz