25 sierpnia
Zacznij być sobą,
Idź do przodu
Odnajdź siebie
Daj miłość innym.*Karol*
Kolejny dzień mojej pracy jako kelnerki. Nie cierpię tej pracy, ale już niedługo zacznę tą, o której zawsze marzyłam. Nareszcie moje marzenia się spełnią. Codziennie mam w myślach słowa mojej cioci, która przed wyjazdem odeszła z tego świata: "Jedź tam i podbij miliony serc dzieci, spełniaj swoje i ich marzenia". Z tymi słowami wstaję rano z uśmiechem na twarzy.Wstałam z łóżka o 10, zrobiłam śniadanie i wzięłam prysznic. Wyszłam z łazienki i usiadłam przy mojej toaletce. Nałożyłam makijaż, odkąd skończyłam 18 lat maluję się mocniej i akcentuje to, że jestem kobietą pełnoletnią. Nie robię z siebie dziecka. Ubrałam mundurek pracowniczy i wyszłam z domu. Ledwo zdążyłam na tramwaj, droga minęła szybko. Przywitałam się z zespołem oraz szefem i wzięłam się do roboty. Dzisiaj zaczynałam w magazynie. Przenosiłam różne kartony z zapasami. O godzinie 16 miałam przerwę obiadową. Razem z moim kolegą z pracy, Xavier'em, wyszliśmy na zewnątrz budynku usiąść.
Po zjedzonym posiłku wróciłam do pracy, ale tym razem obsługiwałam klientów. Podeszłam do nowych klientów, była to para.
-Dzień dobry, co państwo sobie życzą?
-Ja poproszę małą pizze wegeteriańską oraz lampkę czerwonego wina. A ty kochanie? - odpowiedziała rudowłosa kobieta, po zapisaniu zamówienia tej pani spojrzałam na jej towarzysza. Zatraciliśmy się w swoim wzroku. Jego czekoladowe oczy mnie przyciągnęły. Tak jakby już kiedyś gdzieś je widziałam. - Halo? Ruggero? - kobieta pstryknęła mu przed oczami.
-Eee..tak ja yy...no...tą pizze poproszę - wskazał w swojej karcie na Margarite - i pepsi.
-Yyy..dobrze pizza mała, średnia, duża?
-Średnia
-A pepsi 0,3 l czy 0,5?
-0,3 l
-Dobrze, do 20 minut będzie zamówienie. Zaraz przyniosę napoje, jedną kartę zostawiam. - Odeszłam stamtąd jak najszybciej. Ruggero...skądś znam to imię. Muszę zadzwonić wieczorem do Caroliny, mojej serialowej przyjaciółki, ale odkąd razem chodziłyśmy na kurs jazdy na wrotkach przyjaźnimy się również w prawdziwym życiu.Wzięłam na tacę wino, pepsi oraz sztućce i talerze. Ruszyłam w stronę ich stolika. Zauważyłam, że chłopak nadal był rozkojarzony, patrzył się na mnie jakimś dziwnym wzrokiem.
-Proszę, wino dla Pani oraz pepsi dla Pana. Tutaj są sztućce i talerze. Za niedługo przyniosę państwa zamówienie.
-Dziękujemy - odpowiedziała kobieta, a jej partner siedział cicho.
Poszłam na kuchnię, po drodze sprzątając na stolikach. Cały czas czułam na sobie ten cholerny wzrok tego typa. Nie dość, że ma dziewczynę i są na randce to jeszcze się na mnie gapi. Co za palant. Zaniosłam im pizzę i kończyłam już zmianę. Wyszłam z restauracji idąc w stronę przystanku. Pech chciał, że akurat koło niego przechodzili i tym razem chłopak puścił mi oczko, a następnie objął swoją dziewczynę. Poczułam dziwne ukłucie na ten widok, ale zignorowałam to. Po 5 minutach przyjechał mój tramwaj i ruszyłam do domu. Jedyne o czym teraz marzyłam to gorąca kąpiel i łóżko.Nalałam do wanny wody oraz cytrusowego płynu. Po kąpieli zadzwoniłam do Caroliny:
-Cześć kochana
-Cześć Karol, co tam u ciebie dzisiaj?
-Muszę Ci coś powiedzieć, może ty mi coś podpowiesz.
-Dobra, biorę herbatę i slucham. - opowiedziałam Carolinie całą historię z dzisiaj.
-... No i ten chłopak miał na imię Ruggero.
-Czekaj, czekaj czy ja myślę, że to jest ten Ruggero?
-Który?
-Serialowy Matteo?
-Carolina! Jak ja mogłam na to nie wpaść, teraz wszystko jasne, ta jego dziewczyna to była Candelaria. To był ON.***
Cześć i czołem pierwszy rozdział za nami, a dzisiaj jeszcze 2 kolejne. Hmm Karol i Ruggero się poznali, ale nie wiedzieli, że to oni. Co się stanie w kolejnym? 💗
Każdy komentarz 💬 i gwiazdka 🌟 motywuje do działania. Buziaki 💋💋
~_asia_xx
![](https://img.wattpad.com/cover/119203240-288-k981870.jpg)
CZYTASZ
Just Me&You || Ruggarol 🔏
Fiksi PenggemarHistoria Ruggarol od pierwszego poznania, inna niż zawsze, ale za to prawdziwa z miłości. 💞 Karol Sevilla, Ruggero Pasquarelli są osobami, które zagubiły się w uczuciach. Jak znajdą wspólną drogę do szczęścia? 💕 ~By:_asia_xx 💋 Start: 13.08.17r. ...