#18

114 5 0
                                    

~
-Jesteś nikim

-Ktoś cie wogle kocha

-Takiej zbitej mordy to ja już dawno nie widziałam

-Pff taka pinda mi do pięt nie dorasta

Jedna kreska
Druga kreska
Trzecia kreska
Dzieciatą kreska

~

Nie nie nie i kurwa nie

To nie morze być prawda
Za cholerę nie

Stałam przed moi wrogiem
Osobą która mnie prześladowała
Kimś kto mnie zniszczył
I znikł.

-Nicol to jest Julka,Julka to jest Nicol- przedstawił nas sobie Lukass
Dziewczyna się uśmiechnęła

Fałszywa suka

-Cześć,miło mi cie poznać-podała mi rękę

-..Cześć..-mruknęłam wlepiając wzrok w
podłogę

Nagle ta podłoga jest taka interesująca

-Eee.. ja wiecie muszę spadać-powiedziałam głośniej i nie czekając na reakcje wyszłam

Tak porostu

Mimowolnie poczułam słoną ciecz na policzkach
Nie muszę być silna
Dla Leo
Ale kurwa nie potrafię

Może wyjaśnię
Julka Libertty-najgorsza osoba na świecie
Szczupła blondyna
Eh.. moja prześladowczyni
Pamiętacie jak mówiłam że Leo zawsze mnie bronił
To bronił mnie przed nią

Właśnie Leo.. zadzwonie do niego

Pierwszy sygnał.. drugi sygnał

-Leo-wydusiłam przez łzy

-Nicol.. jaaa.. jeny ty płaczesz

-To ona.

-Nie.. napewno sie pomyliłaś

-Jej nigdy nie zapomne

-Spokojnie

-Jak mam być do kurwy nędzy

-Sorry musze kończyć

Rozłączył sie.

To nie jest mój Leondre
On by mnie nie zostawił
Ale..

-Ha. I widzisz nawet twój Leondre debil cie zostawił-usłyszałam głos Juli,nie chciałam sie obracać ale nie chciałam jej też dać satysfakcję

Obróciłam sie

-Co ty tu do cholery robisz? Po co znowu wracasz do mojego życia i nie obrażaj Leo!-wrzasnełam udając silną  choć nogi miałam jak z waty

-Hehe mieszkam?Bo dawno tu mnie nie było?A co mi zrobisz?-powiedziała i dadała tylko swój ironiczny uśmieszek

-Boże zniknij z mojego życia-obróciłam sie i uciekłam do domu

Leondre;

Chujowo  zachowałem tak wiem
Ale..
Sam nie wiem co we mnie wstąpiło
Szczerze
Stchórzyłem..tak dobrze przeczytaliście
Leondre Devries ten skurwysyn stchórzył
No bywa.. życie
Jedyny pomysł po tej rozmowie to zadzwonić do Mik'a,wyjaśnić mu co sie odpierdoliło i powiedzieć żeby zabrał Nici na impreze żeby sie  rozluźniła

Wybrałem do niego numer..

M;Oo Siema Leo jak ta..

L;Nie mam czasu na pogaduchy więc mówię szybko.. Nicol jest w złym stanie,ta Julka to jej wróg długa historia będzie czas na nią. Nie chce żeby była sama więc chce żebyś zabrał ją na imprezę pozwól jej się upić.. i ten no.. to koniec. Zrozumiałeś?

Od Nowa|| L.D Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz