- Wyjaśniliśmy wszystko - rzekł Węglowa Gwiazda, ponownie zasiadając na Mównicy. W tym czasie Kamienny Pazur zaciągnął Cienistego Kła do legowiska medyka, by Karmelowa Łapa, czy też Karmelowy Liść, zajął się nim po skończonym klanowym zebraniu.
- Karmelowy Liściu - miauknął Węglowa Gwiazda stosunkowo miłym głosem. Kłamstwo. To wszystko fałsz. - Możesz podjąć się nauczania ucznia. Co dwoje medyków, to nie jeden, toteż Grzmiąca Łapa będzie twoim uczniem.
Rudzikowe Futro natychmiast zerwała się ze swojego miejsca. Przypominając sobie jednak, co zrobił lider Cienistemu Kłowi, zrezygnowała z protestów. Przeprosiła Grzmiącą Łapę spojrzeniem, ale ta nie zareagowała.
Zdradziłaś mnie, myślała uczennica, spoglądając na gardło Rudzikowego Futra. Nawet ty?
Dobrze. Zapamiętam.
Od autorki:
To wszystko na dzisiaj. Niedługo kolejna seria około 10 rozdziałów.
CZYTASZ
Zepsuta
FanfictionGoździkowa Łapa, określana najpiękniejszą kotką w Klanie Słońca, rodzi się uprzywilejowana. Jako córka samego lidera dostaje wszystko, co najlepsze. Wszelkie hołdy należą do niej. Ale Goździkowa Łapa ma siostrę. Grzmiącą Łapę. Wbrew swojemu imieniu...