Pewną późną jesienią rodzina Harmon'ów wprowadziła się do nowego domu. Miejsce to od razu przypadło im do gustu, miało bowiem w sobie coś co ich do siebie bardzo przyciągało. Charlie - synek Harmon'ów szybko zadomowił się w tym miejscu. Na swoją sypialnię wybrał niewielki, położony na końcu długiego korytarza pokój na piętrze. John i Betty zostali zaś na dole. Jedyną rzeczą, która nie podobała się chłopcu w tym pięknym domu była ogromna, stara, drewniana szafa stojąca w korytarzu. Już pierwszej nocy chłopiec usłyszał dziwne, wydobywające się ze środka pukanie. Wystraszony zawołał mamę. Kiedy ta przyszła dźwięki ustały. Kobieta przekonana o bujnej wyobraźni swojego synka uspokajała go mówiąc, że to tylko zły sen. Dla pewności otworzyła szafę, jednak ta okazała się zupełnie pusta. Kiedy zeszła z powrotem na dół do swojej sypialni dźwięki nastały ponownie. Działo się tak noc w noc. Za każdym razem było to trzykrotne pukanie powtarzające się aż do rana. Pewnej, deszczowej nocy zdenerwowany chłopiec wyszedł ze swojego pokoju. Stanął przodem do stojącej na drugim końcu korytarza szafie.
Puk, puk, puk!
-Odczep się! - krzyknął - Nie boję się ciebie!
Pukanie ustało. Zaskoczony chłopiec już miał się cofnąć z powrotem do pokoju kiedy do jego uszu dobiegł inny dźwięk. Skrzypnięcie. Drzwi od szafy zaczęły się powoli otwierać. Przerażony Charlie pobiegł szybko do swojej sypialni i schował się pod kołdrę. Po chwili ciszy pukanie powróciło.
Puk, puk, puk!
Puk, puk, puk!
Puk, puk...
Charlie skamieniał ze strachu, gdy usłyszał ostatni dźwięk...
Puk!
...wydobywający się spod jego łóżka.
Na następny dzień zatrwożeni rodzice nigdzie nie mogli znaleźć chłopca. Wszczęto poszukiwania, które nie odniosły żadnego skutku. Minął rok, a John i Betty zupełnie stracili nadzieję. Postanowili sprzedać dom pewnemu małżeństwu z dwiema córeczkami. Nowi lokatorzy od razy poczuli miłość do tego miejsca, tak jak rok wcześniej Harmon'owie. Wszystko układało się pięknie, do czasu kiedy pewnej nocy dziewczynki usłyszały dziwne pukanie dobiegające ze starej szafy...
/ bezwstydny_prosiak
Zapraszam do mojego nowego zbioru strasznych opowiadań "Ktoś Ci się przygląda" :)
CZYTASZ
Nie zamykaj oczu - straszne historie
HorrorStraszne historie, opowieści z dreszczykiem [pisane przeze mnie] "Duchy zawsze w końcu doganiały swą ofiarę i nie da się zamknąć przed nimi drzwi, bo potrafią przez nie przejść." Pamiętaj - cokolwiek by się nie działo, nie zamykaj oczu. Tę piękną o...
