*** Mówiłem Ci że przyjadę***

8K 278 3
                                    



***Stiv***

Siedzę sobie w swoim biurze nad papierami mamy dostać znowu nowa przesyłkę i trzeba dopiąć wszystko, żeby nic niespodziewanego się nie wydarzyło. A do tego musimy jeszcze dowiedzieć paru mądrych facetów którzy myśleli że są mądrzejsi od nas. Cały czas myśle jak przekonać do siebie Megan, już mam dość zabawy w kotka i myszkę. Chciałbym już do niej wrócić ale muszę jeszcze coś jutro załatwić dla ojca.
Postanowiłem do niej napisać i zobaczyć czy mi odpisze bo czasem jest z niej niezły uparciuch.

Do Mój Skarb
*Hej! Skarbie śpisz już?

Od Mój Skarb
*Hej! Nie mów do mnie Skarbie i jeszcze nie śpię.

Była słodka jak się wkurzała kiedy pisałam do niej Skarbie. Nie wiele myśląc szybko jej odpisałem.

Do Mój Skarb
*Będę do Ciebie mówił jak bede chciał!. Nie zaczynaj ze mną Skarbie ;) pewnie tęsknisz za mną :p

Od Mój Skarb
*Dobrze dupku wiec ja tez bede do Ciebie mówiła jak bede chciała. I mam ciekawsze zajęcia niż tęsknienie za Tobą!

Przeczytałem co mi odpisała i sam nie mogłem uwierzyć że tak do mnie pisze gdyby wiedziała kim jestem to raczej by nie była taka odważna ale coś mi mówiło że jednak by była. Ona była odważna w przeciwieństwie do innych bo nikt tak nie ośmielił się do mnie powiedzieć bo wiedza jakie to będą konsekwencje a ona mówi to co myśli, nie ma co odważna jest, ale nie pozwolę sobie na taki brak szacunku będę musiał ją nauczyć jak powinna do mnie mowić.

Do Mój Skarb
*Skarbie chyba będę musiał Cię nauczyć szacunku do mnie jeszcze raz tak napiszesz to przyjadę i przełożę Cię przez kolano :) ciekawe jakie masz ciekawsze zajęcia?

Od Mój Skarb
*Właśnie siedzę i oglądam film i wcale się ciebie nie boje i pisze to ostatni raz trzymaj się ode mnie z daleka.

Do Mój Skarb
*Skarbie będę robić co będę chciał, a z Tobą dużo bym chciał zrobić.

Lubiłem jak się na mnie denerwowała wtedy była taka słodka szkoda ze nie mogła być teraz z nią.

Od Mój Skarb
*Ale ja z Tobą nie i przestań pisać bo przeszkadzasz nam oglądać film!

Przeczytałem to i aż zaciąłem pieści z kim ona jest o tej godzinie i gdzie do kurwy nędzy jest Tom, ze jej na to pozwala.

Do Mój Skarb
*Wam? Megan z kim Ty do chuja jesteś o tej godzinie?.

Od Mój Skarb
*Nie Twój interes.

Do Mój Skarb
*Megan nie wkurwiaj mnie tylko mi napisz z kim jesteś?

Od Mój Skarb
*Już Ci powiedziałam, ze nie Twój interes kto jest teraz ze mną. Wiec przestań do mnie pisać i daj nam spokój.

Myślałem, ze zaraz wyjdę z siebie i rozpierdole ten telefon. Zaczęłam do niej dzwonić ale ona nie odbierała czym mnie jeszcze bardziej wkurzyła. Napisałem do niej SMS.

Do Mój Skarb
*Odbierz ten cholerny telefon!

Od Mój Skarb
*Nie!

Teraz to już naprawdę mnie zdenerwowała myślałem ze zaraz coś rozwale, szybko wybrałem numer do Tomiego, odebrał już po pierwszym sygnale.

- No hej stary- powiedział do mnie. Słyszałem odgłos telewizora w tle i chłopaków wiec napewno oglądali mecz.

- Kto jest u Megan?- spytałem się już dość wkurwiony.

- Stary nie denerwuj się to Tylko jej przyjaciel Brayan.

- Nie obchodzi mnie ze to jej przyjaciel ze minutę ma go tam nie być zrozumiano- powiedziałem to głosem, który nie przyjmuje sprzeciwu.

Jestes moim zyciemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz