***Dupek***

9.5K 336 4
                                    




***Stvi***

Odwróciłem się i chciałam iść kiedy usłyszałem.

- dupek

Na moje twarzy od razu pojawił się uśmiech i zaczęłam się śmiać. Jest pierwsza osoba która odważyła się tak do mnie powiedzieć może dlatego ze nie wie kim jestem. Z jednej strony wkurzało mnie to że tak mi pyskuje a z drugiej podniecało. Musiałem wyjsć na zewnątrz żeby zapalić i w spokoju to wszystko przemyśleć. Wiem ze dużo ryzykuje zbliżając się do niej ale inaczej nie umiałam. To zaczęło się dużo wcześniej i jeśli nie będę mieć ją w swoim łóżku to chyba oszaleje. Kiedy zobaczyłem ja w sklepie wkurwiłem się bo była jeszcze piękniejsza niż ja zapamiętałem i teraz napewno nie odpuszczę. Oparłem się o drzewo i zaciągnąłem się papierosem wtedy zobaczyłem jak Megan wychodzi z domu i podchodzi do tego dupka i mu coś mówi na ucho, a ja czuje jak moje cialo sie spieło, ale powiedziała ze to jej przyjaciel i lepiej żeby tak było bo inaczej będę musiał dowalić dupkowi. Czekałem na nią za długo żeby teraz dopuścic. Ona i on kierowali się do wyjścia a ja nie mogłem oderwać od niej wzroku. Jest taka piękna i jak dobrze na mnie reagowała jak byłem blisko niej. Przypomniałem sobie jak ją pierwszy raz zobaczyłem miała wtedy 10 lat, chciałem do niej zagadać albo gdzieś zaprosić i wtedy przyjechał mój ojciec i wszystko wywróciło się do góry nogami.  Od tego czasu wszystko się zmieniło ojciec powiedział mi co mnie czeka w przyszłości i ze muszę wybrać czy idę z nim czy nie. Zdecydowałem się przeprowadzić do niego. Przez cały miesiąc przed moja przeprowadzka dużo ćwiczyłem razem z moim przyjacielem Aro, któremu ojciec tez zaproponował prace. I wtedy zdarzył się ten dzień kiedy poszedłem pobiegać i znalazłem ja miałam wtedy watpliwości  czy dobrze robię. Potem zadzwoniłem do ojca żeby z nim porozmawiać. Pamietam jak mi wtedy powiedział

- Jesteś moim najstarszym synem dlatego jak przyjdzie czas zostaniesz moim następca. Mogę tylko na Ciebie liczyć i wiem ze mnie nie zawiedziesz.

Wtedy za bardzo tego nie rozumiałem i byłem zły na niego, ze zostawił nas i mamę ale kiedy się przeprowadziłem do niego wszystko zrozumiałem. Teraz rozumiem dlaczego zawsze wysyłał dużo pieniędzy żebyśmy chodzili na rożne zajęcia poza lekcyjne i dlatego od najmłodszych lat uczyłem się boksu żeby potem wykorzystać to kiedy zastąpię ojca. Mój ojciec jest szefem największego oddziału mafii w  naszym rejonie. Wiele osób chciało go zniszczyć i zając jego miejsce i dlatego zostawił nas żeby nie stała mam się żadna krzywda, prawie nikt nie wiedział ze miał wcześniej rodzine poza jego zaufanymi ludźmi. Zapłacił za to wysoka cenę wiele razy widziałem jak siedział w swoim gabinecie i wpatrywał się w zdjęcie mojej mamy, bardzo za nią tęsknił do czego nigdy by się nie przyznał.

Ja tez nie mogłem zapomnieć o Megan najpierw myślałem ze to tylko zauroczenie ale potem przerodziło się to w coś więcej. Co jakiś czas przyjeżdżałem i obserwowałem ja z ukrycia, chciałem zobaczyć czy wszystko z nią w porządku, ale i to w końcu się skończyło gdy mój ojciec się o tym dowiedział i wziął mnie na rozmowę. Powiedział mi ze jak naprawdę ja kocham powinienem chronić ja za wszelka cenę i nie zbliżać się do niej. Wtedy go posłuchałem miałem dużo dziewczyn co poradzę na to ze same mi wchodzą do łóżka ale żadna nie mogła mi zastąpić jej. Kiedy ojciec wysłał mnie żebym załatwił tutaj najważniejsza sprawę powiedział mi tylko jedno

- Jeśli nadal czujesz coś do tej dziewczyny nie zbliżaj się do niej.

Taki miałem zamiar ale jak ja zobaczyłem gdy wpadłem na nią w sklepie zmieniłem decyzje wiedziałam ze muszę ja mieć, a ja zawsze dostaje to co chce i nie odpuszczam tak łatwo Ona będzie moja bo od zawsze nią była i zrobię wszystko żeby ja chronić nie jestem już tym nastolatkiem co kiedyś teraz jestem mężczyzna który ma więcej krwi na rękach niż jest to w stanie sobie wyobrazić. A dla niej jestem w stanie zrobić wszystko.

Rzuciłem wypalony papieros i skierowałem się na imprezę. Kaja zarzuciła mi ręce na szyje była nawalona i wiedziałem czego chce ode mnie. Ja jednak nie miałem ochoty wiec kazałem jej spadać, dziwne ze nie miałem ochoty zawsze jest odwrotnie ale tak działa na mnie Megan kiedy jestem blisko niej mogę myślec tylko o niej wiec zamiast tego poszedłem się napić z moim przyjacielem, gdyż czekały nas ciężkie dni.

***Megan***

Tańczę na parkiecie i nagle czuje jak jakieś ręce obejmują mnie w pasie. I on przyciąga mnie do siebie tak kołyszemy się w rytmie muzyki. Chce się do niego odwrócić ale mi na to nie pozwala nawet nie wiem kim jest ale w jednego jestem pewna w jego ramionach czuje się bezpiecznie, porąbane co nie. Czuje jak mnie jeszcze bardziej do siebie przyciąga a ja kręcę tyłkiem i wbijam się w jego biodra jeszcze bardziej. A on mruczy mi do ucha z zadowoleniem. Nawet nie wiem skąd mam tyle odwagi przecież ja nigdy bym się tak nie zachowała, wiec coś tutaj jest nie tak, ale zamiast się wyrwać i zobaczyć co się dzieje ja dalej z nim tańczę jest mi tak bardzo dobrze. Dalej się do niego przytulam a on całuje mnie w szyje i zaczyna wirować ze mną prowadząc mnie gdzieś w nieznane. Zanim się orientuje jestem już przyciśnięta do ściany a on dopada się do mnie, zaczyna całować moja szyje a mi się tak to podróba ze od razu daje mu dostęp do niej.

Jego ręce zaczynaja krążyć po mojej pupie, ściska ją a potem podnosi moja nogę i zarzuca sobie ma swoje biodro a wtedy jego ręka zakrada się pod moja sukienkę i zaczyna ręka wodzić po moim udzie. Chce zaprotestować a wtedy on zaczyna szeptać mi do ucha.

- Ciii Skarbie tak długo na ciebie czekałem, że już dłużej nie dam rady.

A potem podnosi głowę i patrzy w moje oczy a ja zamieram w bezruchu i jedyne co zdołam z siebie wykrztusić.

-Stiv.

A potem widzę jego cwaniacki uśmiech i jego usta dopadają moje. I wtedy się budzę i siadam na moim łóżku cała jestem zdenerwowana. Patrzę na zegarek i jest dopiero 3 w nocy. Spałam nie cała godzinę super. Serio dlaczego  musiał to być On co ze mną jest nie tak. Dotykam swojego czoła i jestem cała rozpalona. Teraz to już napewno nie zasnę przez tego dupka. I jednego jestem pewna musze się trzymać od niego z daleka.

Jestes moim zyciemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz