-jest ładna-przyznałem chciałem szybko wybrnąć z sytuacji
Widziałem podejżany uśmiech Victorii.
***
-dzień dobry Leo-weszła do pokoju Victoria.
-hej- dziewczyna zbliżała się powolnym krokiem.
Położyła się na łóżku i gładziła mnie po twarzy.
-co ty robisz?- zapytałam jednocześnie będąc zniesmaczony i podniecony.
-nie podoba Ci się?-zapytała, siadając na mnie okrakiem.
Miałem ochotę potwierdzić przypuszczenia kobiety ,ale nawet mi się podoba. Nie ukrywam, że jestem zaskoczony , ale postanowiłem spróbować czegoś nowego. Jeszcze nigdy nie robiłem ''tego'' z dziewczyną.
Victoria przybliżyła się do moich, ust oddając pocałunki. Odwdzięczyłem się oddając dwa pocałunki na dużych ustach Victorii. Jednym ruchem, obróciłem dziewczynę by szczytować. Dziewczyna ściągnęła bieliznę , umożliwiając mi do siebie dostęp.
Już mógłbym ją zdobyć ale wstałem od łóżka i powiedziałem, że to stanowczo za wcześnie.
-nie mogę- poszedłem do łazienki.
Dziewczyna ubrała się i kazała przyjść gdy będę pewny, bo ma na mnie ochotę. Zaskoczyło mnie to. Żadna kobieta nigdy mi nie powiedział, że ma na mnie ochotę. Poszedłem do łazienki i wykąpałem się. Czuję coś do Victorii ale , to jeszcze nie jest czas.
Po upłynięciu 30 minut wyszedłem z łazienki i ubrałem się w czarną koszulkę i dresy. Nie zamierzam dzisiaj nigdzie wychodzić. Pokierowałem się do kuchni gdzie czekało śniadanie.
Usiadłem do stołu i zjadłem porcje przygotowana dla mnie. Gdy zjadłem usiadłem na kanapie i włonczylem telewizor. Skakałem po kanałach i liczyłam, że w końcu znajdę coś do obejrzenia. Dosiadła się do mnie dziewczyna wyrwała mi z ręki pilot i włonczyla serial ''Riverdale'' poszła po popcorn przygotowała się. Gdy przyszła z dwoma miskami wręczyła mi jedna i usiadła przy mnie. Niezręcznie przełożyłem rękę nad jej głową i objęłem ją. Nie protestowała, więc chyba jej się podoba.
12:16 AM skończył się 3 odcinek serialu. Posprzątaliśmy kanapę, ponieważ w połowie 2 odcinka stoczyliśmy bitwę na ...... Bitwę na popcorn. Po uwinięciu się z nieporządkiem zabraliśmy się by przygotować obiad. Zapomnieliśmy o dzisiejszym poranku i świetne bawiłem się gdy Victorii upadły jajka i nie mieliśmy z czego przygotować kotletów. Więc poszedłem do sklepu w drodze powrotnej, ponieważ do najbliższego punktu gdzie można zrobić zakupy mamy dwie minuty.
Wyciągnąłem telefon i przez przypadek zajrzałem do mojej i Charliego rozmowę na Facebooku. I odczytałem ostatnią wiadomość.
Charlie Lenehan:
-Wiem że jesteś w Polsce znajdę Cię
Ty:
Powodzenia :)
Nic sobie z tego nie robiłem wszedłem do domu. I zaniosłem jajka do kuchni. Myślałem nad wiadomością od chłopaka gdy nagle przerwał dzwonek
-otworzysz?- zapytała.
-jasne- oderwałem wzrok od telefonu, szedłem korytarzem myśląc o tym sms'ie i zaczęłem to urzeczywistniać. Podszedłem do drzwi otworzyłem po chwili i z niedowierzaniem patrzyłem na stojącego w nich Charliego.
Jej nareszcie rozdział haha przepraszam że juz dawno mnie tu nie było ale mam pojechać na koncert bam ale muszę mieć średnia 5.0 w ciul nauki zrozumiecie mnie :( mam nadzieję że ktoś jeszcze tutaj zostal. Kocham was perełki
