Rozdział 1 - It's Her Wedding Day

3.1K 216 43
                                    

Aktualnie to opowiadanie będzie w stanie wegetacji, póki nie sprawdzę i nie poprawię całej 1 książki

------------------------------------------

~~~

Kiedy Alex była dzieckiem, jeden z jej pierwszych nauczycieli angielskiego, powiedział jej, że jeśli będzie powtarzać coś ciągle i ciągle, straci ono na znaczeniu.

Alex spróbowała tego i wyglądało, że działa.

Ostatecznie, zdała sobie sprawę, że tak samo jest w życiu.

Jeśli będzie patrzeć na gwiazdy każdej nocy, stracą one swój czar i staną się tylko kropkami na niebie. Jeśli będziesz się tylko budzić, budzić, budzić, budzić, w końcu zapomnisz powód dlaczego. I jeśli będziesz powtarzać błąd ciągle i ciągle, to już dłużej nie będziesz uznawać tego za błąd.

To jest tym, co Alex myślała, że na początku ona była, błędem.

Aż do dnia, kiedy stała przed lustrem i powiedziała

- Kocham ją

- Kocham ją

- Kocham ją

Czekała, aż słowa stracą na znaczeniu, ale one nigdy tego nie zrobiły

Alex zrozumiała, że jej profesor się mylił.

Można by pomyśleć, że był pedagogiem, a nawet jednym z literatury angielskiej, więc bardziej doceniałby znaczenie słów.

- Kocham ją.

Waga wymowności w tych słowach miało moc by przewrócić życie Alex do góry nogami.

Daniela Estrabao nie jest błędem, zdała sobie sprawę.

Dla Alex? Jest ona powodem, że słowo 'kochać' odzyskało swoje znaczenie.

~~~

- Daniela? - zapytałam.

Przytaknęła z promiennym uśmiechem i ułożyła szybki pocałunek na moim policzku.

- Jeśli jesteś pewna. - powiedziałam.

- Tak. - nalegała - Powiedziałaś, że będę mogła wybrać swoje fałszywe imię. Chcę Danielę.

- Okej, okej. - wyrzuciłam ręce w górę w obronie, kiedy Camila usiadła obok mnie na zbyt znajomej czarnej kanapie w jej mieszkaniu.

Pisałam pierwszą książkę, choć nie byłam pewna gdzie zamierzałam wstawić ten fragment. Znajdę dla niego miejsce, jestem tego pewna.

Nie pisałam dużo, od kiedy projekt został wstrzymany przez jakiś czas, ale teraz, kiedy znów został wybrany, właściwie zaczynam od zera.

- Jakie będzie twoje imię? - zapytała.

- Alex. - poinformowałam ją.

Uśmiechnęła się zadziornie.

- Dziewczyny z męskimi imionami są gorące.

Posłałam jej figlarne oczko, przed tym jak zamknęła laptop, który był przede mną.

- Hej! - jęknęłam.

The Snowflake Method ¦¦ Camren (tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz