Cześć !
Dzisiaj chce poruszyć temat bliższy pewnie dużej liczbie osób.
Otóż porozmawiamy sobie o ludziach, troszkę grubszych.
Dzisiaj jeśli jesteś chodzącym patykiem w dodatku wymalowanym jak pani spod latarni, jesteś ideałem i masz dla nich body goal.
Ale jeśli nosisz już większy rozmiar i lubisz jeść, to oczywiście jesteś krową albo grubą świnią.
Dzisiaj w szkole widziałem jak jedna z dziewczyn siedziała w kącie i płakała. Kiedy trochę się uspokoiła zaczęła właśnie mówić, że jedna z tych fajnych super hiper pustaków wyzywała ją.
Kurwa człowiek ma uczucia i jeśli ty wpierdalasz sałatę a ktoś kocha frytki w MC to jest to okej. Niektórzy nawet są chorzy, ale przecież w oczach niektórych dalej zostaną grubą świnią, która można wyzywać.
Ogarnijcie się prosze, bo naprawdę nie liczy się waga człowieka, jego wygląd czy to jak się ubiera, ale to jaki jest w środku, to jak się przy nim czujemy.
Dla wszystkich puszystych dziewczyn, pamiętajcie was wiatr nie przewróci i trzeba mieć wyjebane, bo będzie wam dane
PAMIĘTAJCIE TREAT PEOPLE WITH KINDNESS
Wujek Kamilek xx
CZYTASZ
Książka o niczym >Kamil&Radek<
AléatoireTak jak głosi tytuł, Książka o niczym. Znajdziecie tu trochę ciekawostek o nas. Nasze przemyślenia co do pewnych spraw. Różne informacje. To miejsce, gdzie i Ty możesz się wypowiedzieć 😊