Hey :)
Nie orzychodzimy dziś z żadnym długim rozdziałem, ani z żadnym tematem, który trzeba rozwinąć.
Mamy dziś 2 listopada, dzień Zaduszny.. Nie jestem wierzący, dlatego wykorzystam ten dzień jako dzień do zadumy, refleksji, przemyśleń i cokolwiek jak to nazwiecie.
Ostatnio mój znajomy miał ciężki okres w życiu, codziennie powtarzał o samobójstwie, nie chciało mu się żyć.
Napisałem mu jedną rzecz, teraz z perspektywy czasu wydaje się być śmieszna, niezbyt na miejscu. Nikt pewnie tak by nie napisał/ powiedział do osoby, która wisi nad przepaścią. Jednakże pomogło..
Jeśli i ty jesteś na krawędzi życia i śmierci, może Ci to pomoże..
Przemyśl to, zinterpretuj jak chcesz..
Jeśli chcesz to hejtować, to sobie odpuść. Tu nie chodzi o Ciebie, ani o mnie.. Tu chodzi o istnienie jakiejś osoby, której może to jakoś pomoże..Pozdrawiam
Radomir
CZYTASZ
Książka o niczym >Kamil&Radek<
RandomTak jak głosi tytuł, Książka o niczym. Znajdziecie tu trochę ciekawostek o nas. Nasze przemyślenia co do pewnych spraw. Różne informacje. To miejsce, gdzie i Ty możesz się wypowiedzieć 😊