Arka Gdynia

32 3 0
                                    

Kiedy wyjechałem ze szkołą do Poznania byliśmy w palmiarni a tam były takie z ul to w niebieskie papugi. Powiedzieli nam żebyśmy się im przyjżeli. No i tak pacze i pacze i pacze i wreszcie wypaczyłem.

Żułto-Niebieskie. No i pani przewodnik mówi nam, że one potrafią powtarzać słowa.

No i tak z piętnaście osób zaczyna wrzeszczeć: "Arka Gdynia!!!!! Arka Gdynia!!!!! Arka Gdynia!!!! ..." No ale w pewnym momencie ktoś krzykną "Kur*a świnia" no to jebłem go w tył głowy, żeby mi więcej Areczki nie obrażał.

Wrzeszczeliśny tak jeszcze jakiś czas kiedy przyszedł mój wychowawca i powiedział coś w stylu: "Nie widzicie, że te ptaki nie są zainteresowane firmą pod tytułem Arka Gdynia?" No a my i tak swoje. No ale niestety musieliśmy już iść zanim Arka i Gdynia(tak je nazwałem) wypowiedziały jakieś słowo.

Z Życia chorej psychicznie klasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz