Na plastyce z Waldim mieliśmy narysować postać ludzką. Niestety ja zrozumiałem ludzko-podobną i narysowałem Vriskę Serket(ciekawe kto wie o co chodzi). To taka szaro-skóra trolica z Homestuck'a. Dla wyjaśnienia ma długie czarne włosy i rogi przypominające skorpiona(jeden z kolcem drugi jak szczypce). No i ide oddać moje arcydzieło.
-To jest istota ludzka?
-Humanoidalna-powiedziałem z głupim uśmieszkiem
-E Kuklin pokarz...(ktoś z tyłu)
-No dobra masz 5.
-A czemu ona ma klucz francuski w głowie?
-A czemu ty ją tak narysowałeś?
-A może on tak widzi ludzi?
-A może to jest jego poprzednie wcielenie?
No takimi komentarzami byłem zasypywany do końca tej lekcji. Waldi też się śmiał. Przynajmniej było śmiesznie XD.
CZYTASZ
Z Życia chorej psychicznie klasy
HumorWitajcie ludziki. Będe tutaj opisywał rózne dziwne historie i opowieści z mojej klasy i szkoły. Za uszkodzenia mózgu nie odpowiadam.