Wycieczka do PKP

37 3 0
                                    

To było pod koniec tego czerwca. Jechaliśmy z klasą do Jump Citi w Gdańsku. Jechaliśmy Pociągiem. Jak już dojechaliśmy to poszliśmy do galerii a potem do Jump Citi. Jak już skończyliśmy skakać to poszliśmy znowu do galeri. A tam już tylko żećmy w biegli do windy a tam o zgrozo moje dwie najgorsze... wrogowie? Chyba. No to siem wkurzyłem nasrałem im do windy i wyszliśmy. Weszliśmy do drugiej windy i żeśmy odwalali. Rudy tańczył brek densza, ja żem siem położył i prawie zostałem rozjechany przez jakiegoś dziadka z wózkie. Potem wchodzą jakieś dziewczyny z naszej klasy a ha się dre jak debil bo myślałem, że to te co poprzednio...
A potem jak wracaliśmy pociągiem to nie było miejsca i położyłem się na podłodze i zasnąłem. Oto dowód:

 Oto dowód:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Z Życia chorej psychicznie klasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz