Rozkmina

17 2 1
                                    

Gadam sobie ze znajomą i ona nagle mówi mi, że teraźniejszość nie istnieje. Jako, że byłem jeszcze trochę śpiący to jej uwierzyłem i zacząłem rozkminiać, że tak właściwie to ona ma racje bo jak coś się dzieje to to się już nie dzieje bo to się działo ułamek sekundy temu.

Z Życia chorej psychicznie klasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz