- Ale co?- Powiedziałam spokojnie ale nadal nie mogłam się opanować i łzy lały się ze mnie strumieniami.
- Dowiesz się w swoim czasie- Powiedział cicho Steve. Resztę drogi spędziliśmy w nie przyjemniej ciszy. Steve błądził gdzieś po limuzynie nie obecnym wzrokiem, a ja siedziałam na fotelu i biłam się z myślami. Kim ja jestem?! Co ja tu robię?! I jak się tu znalazłam?!.
Moje przemyślenia przerwało otwieranie drzwi auta, na szczęście tu taj nie było paparazzi. Kiedy wysiadłam od razu pobiegłam do mojej klatki, nie potrafiłam się powstrzymać osunełam się po kratach i schowałam głowę w kolanach i płakałam. Dziś już na nic nie miałam ochoty byłam zmęczona i przygnębiona.Steve wiedział że nie chcę go widzieć, dlatego też nikt nie przychodził do mnie.
Cały czas w głowie miałam tysiące myśli, aż w końcu wymyśliłam plan jak się dowiedzieć kim jestem.
- Alan połącz mnie z Margaret Char... no już!- Powiedziałam stanowczo do Alana jednego z programistów który był w tedy za szybą.
- Jest na lini- Odpowiedział po chwili.
-Okej dzięki... hej Margaret to ja Ariana, posłuchaj wiem że nasze pierwsze spotkanie nie było miłe ale chcę żebyś mi pomogła- Zapytałam ją dosyć nie pewnie, bo w końcu pierwsze spotkanie nie było przyjemnie.
- Hej rozumiem pewnie chcesz się dowiedzieć z kąt pochodzisz?- Stwierdziła.
- Tak właśnie tak, ale Steve ma się o niczym nie dowiedzieć jasne?- Chciałam się być pewna że Steve się o nie dowie bo był by bardzo zły.
- Jasne sprawdzę bazę i do Ciebie zadzwonię jak będę coś wiedzieć- Rzekła po czym się rozłączyła.
- Okej pa- Powiedziałam już sama do siebie.
- Alan ale nie mów nic Steve'owi
Okej?- Zapytałam nie pewnie.
- Dobra, dobra- Odpowiedział po czym wyłączył dźwięk w klatce.
Stwierdziłam że nie mogę tak siedzieć i nic nie robić, wiec szybko wstałam otarłam łzy i poprośłam o robota do ćwiczeń, szybko go zgniotłam i wzięłam następnego. Kiedy poczułam że zmęczenie bierze górę, odpuściłam sobie i się położyłam, nawet nie zauważyłam kiedy usunęłam.
CZYTASZ
Dangerous Woman
Historia CortaJestem kobietą jestem niebezpieczna, ładna ale i jestem robotem