Hej! Nie wiem jak wy, ale zawsze gdy zaczynam czytać jakiekolwiek opowiadanie, nawet nie chodzi mi już o opko. Nawet w normalnych to się zdarza. Czy tylko ja zauważyłam, że w każdej opowieści na początku pozbywamy się rodziców?
Zawsze gdy zaczynacie pisać opko, pamiętajcie by w jak najszybszy sposób usunąć z tej historii rodziców, bądź prawnych opiekunów. A oto parę pomysłów jak można się ich w łatwy i szybki sposób pozbyć (zabrzmiało jakbym chciała kogoś zabić ;-;)
· Wyjazd rodziców na wakacje, tudzież obydwoje są na delegacji.
· We wczesnym dzieciństwie Mery jeden z rodziców musi odejść. Lepiej jakby był to ojciec, ale droga aŁtorko to akurat możesz sobie wybrać.
· jeden z rodziców ginie w wypadku samchodowym.
· dwójka rodziców ginie w wypadku samochodowym.
· Mery nie znała swoich rodziców, ponieważ zaginęli/umarli/uciekli/ (niepotrzebne skreślić)
· wychowała się w domu dziecka.
· ktoś z nich/oboje umarli na raka.
Tak więc... Zaczęłam chyba od jak najmniej drastycznego pozbycia się rodziców, aż do tego (moim zdaniem) najbardziej bolesnego.
1 sposób: wyjazd/delegacja
Rodzice Mery powinni być obrzydliwie bogatymi biznesmenami, nie mającymi czasu zajmować się córką. Cały czas wyjeżdżają, to na delegacje, to na wakacje do Turcji. Mery nie pracuje, więc musi dostawać hajsik od mamki, albo tatki. Zawsze na wszystko ich stać. Dom na Mazurach? Co to dla nas! Chcesz być tumblr? Dobrze, co jeszcze potrzebujesz? Cotygodniowe zakupy giganty? Spoko, przecież nas stać!
2 sposób: odejście jednego z rodziców we wczesnym życiu Mary Sue.
Zawsze, gdy piszesz o takim pozbyciu się rodzica, dodaj jak bardzo biedna jest Merysia z mamą/tatą. Nie mają pieniędzy, jej matka jest ćpunką i alkocholiczką. Jeśli zaś zostanie z nią ojciec, dostaje on wszystkie cechy samotnej matki, plus regularnie molestuje Mery. Do tego idealny będzie typ Merysi o szarej myszce.
3 sposób: jeden z rodziców ginie w wypadku.
Patrz ; punkt 2.
4 sposób: obydwoje rodziców ginie w wypadku samochodowym.
A tutaj to już kompletnie inna sprawa! Dodaj, że Mer mieszka z ciotką, która kompletnie się nią nie zajmuje. Tutaj będzie pasować typ Bed Gerl Marysi.
Okee. Wiem że zostały jeszcze trzy typu pozbycia się rodziców, ale nie chce nabijać sobie słów. Kolejne będą już w następnym rodziale!
CZYTASZ
Mary Sue - czyli krótki (nie)poradnik komediowo-naukowy.
Teen FictionKorzystasz z wattpada i pewnie marzy Ci się stworzyć historię, którą czytałyby tysiące. Wpadasz na świetny pomysł, a jak wiadomo w każdej historii muszą być bohaterowie. Stworzyłeś już swoją bohaterkę/bohatera? Oto parę porad, czego unikać w tworzen...
