Opisy? A po chuja to komu?

2.9K 250 57
                                    

Witam, witam i o zdrowie pytam!
Jak tam u was? Dzisiaj będziemy opisy... Znaczy, będziemy wklejać zdjęcia zamiast opisów. Więc, lec goł!

Z doświadczenia wiem, że wklejanie zdjęć zamiast opisów jest trzy razy łatwiejsze. Co śmieszniejsze, znienawidziłam gdy ktoś wstawia zdjęcia, ponieważ od kiedy zaczęłam czytać "instagram" podczas braku internetu, strasznie mnie wkurzyły komunikaty "brak połączenia sieciowego, proszę sprawdzić połączenie" itp.

AŁtoreczki wstawiają te zdjęcia, przekonane, że wszyscy którzy czytają jej ksiunszkę, mają internet. Kurwa, jak bedziesz scenę seksu opisywała B to też dasz pornola zamiast opisu?Chociaż na opisach nabija się słowa, ale co ja tam wiem. Jeśli autorka zrobi opis i doda zdjęcie, by czytelnik wyobraził sobie daną rzecz, miejsce czy czas - spoko. Ale gdy aŁtorka doda tylko zdjęcie i będzie to wyglądało tak jak poniżej - będzie bardzo źle. Wgl. Najśmieszniej będzie jak jeszcze dodane przez aŁtorkę zdjęcia będą miały na sobie znak wodny.

Po lekcjach wpadła do mnie Grażka. Oznajmiła że idziemy na impre i umalowała mnie tak :

Prawda że ślicznie? Dalej wybrała dla mnie to :

Wyglądałam przebosko! Pojechałysmy do klubu i świetnie sie bawilysmy. Gdy najebana w trzy chuje wrocilam do domu, skierowalam sie do pokoju który wygladal tak :

I poszłam spac.

Kurwa, hit! Hahaha! Nie no, muszę się opanować. *wyciera łezki z kącików oczu* ja pierdolę!

Ach, i nie dałam  zdjęć bo mój telefon postanowił żyć własnym życiem (głębokie niczym gardło Sashy Grey) i nie działają mi zdjęcia ;').

Mary Sue - czyli krótki (nie)poradnik komediowo-naukowy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz