Indżoj! Dzisiaj pogadamy o wielkiej Merysiowej miłości, czyli jak zestwatać Merysie z Garrym.
Na początku zaznacz, którą z typ MerySójek jest boCHaterka. Jeśli to bed gerl, masz parę możliwości. Między innymi mogą wpaść na siebie na korytarzu, spotkać się w gangu, usiąść razem w ławce o lub wylądować w tym samym czasie na dywaniku u dyrektora. W pierwszym wariancie MUSIMY dodać wulgarne dialogi. Najlepiej użyć klasyku: (Ten typ jest wobec i szarej myszki i od Chucka Norrisa)
- Uważaj jak leziesz, mała!
- Mała to jest twoja pała! - odpaliłam Dżordżowi i pognałam do klasy na matematykę.
No, mówiłam, że klasyk?
Kolejny typ. Mery dołącza do gangu, poznaje swojego Garry'ego, wielka miłość, pierdu, pierdu.
I Krzysiu dołączył mnie do gangu. Tam dilerką zajmował sie taki pszystojny facet! OMG, AŻ MI MOKRO! Ma głębokie niebieskie oczy i idealnie ułożone bronzowe włosy!
Żeby jak najlepiej wyobrazić wuglund Garry'ego wiejdźcie w notkę "Menski Bed Bojj". Polecam, Magda Gejzer.
Czeci typ zestwatania Garry'ego? Nic łatwiejszego! Posadź ich w jednej ławce, zawsze gdy siedzisz z jakimś chłopakiem, będziesz z nim w związku, prędzej czy później.
Usiadłam w ostatniej wolnej ławce od konica. W połowie lekcji wszedł do klasy megaprzystojniak.
- Sorry za spóźnienie, nie chciało mi się wstawać do sql.
Omujborze, nie moge sie w nim zakohac!! Alez na sam widok takiego ciasteczka ślinka mi cieknie!!!
W dalszych losach bohaterów dodaj, że to chłopak pierwszy zagadał i wielki tru laf w kiblu na przerwie.
I ostatni typ - oboje na dywaniku w tym samym czasie. Oboje muszą iść za pyskówki. Mery jest nowa w szkole, więc karą za chamstwo wobec nauczycieli jest oprowadzenie jej. To taki trochę syndrom sztokholmski, bo najpierw oboje się nienawidzą, a później jest wielkie tru laf.
Oki, tyle na dziś. Nie mogę więcej napisać bo już ponad 300 słów to wiecie, nie chcę znowu nadużywać, zapychać "rozdziału". Pozdrowionka ❤
CZYTASZ
Mary Sue - czyli krótki (nie)poradnik komediowo-naukowy.
Teen FictionKorzystasz z wattpada i pewnie marzy Ci się stworzyć historię, którą czytałyby tysiące. Wpadasz na świetny pomysł, a jak wiadomo w każdej historii muszą być bohaterowie. Stworzyłeś już swoją bohaterkę/bohatera? Oto parę porad, czego unikać w tworzen...