#2

51 3 0
                                    

Na samym początku chciałabym się udać do sklepu Madame Malkin, i właśnie tak zamierzam zrobić.Po drodze oglądałam różne sklepy które naprawdę bardzo mi się spodobały i postanowiłam później do nich zajrzeć.Mineło około 10 minut zanim dotarłam do właściwego sklepu. Odetchnełam jeszcze dwa razy i weszłam do sklepu.W środku przywitał mnie miły uśmiech pewnej starszej Pani którą okazała się być Madame Malkin - Witaj skarbie w czym mogę ci pomóc-zapytała mnie aksamitnym i bardzo przyjemnym dla ucha głosem-bonjour Madame Malkin-przywitałam się z ciepłym uśmiechem na ustach i zaczełam mówić dalej- Przyszłam zakupić szaty szkolne,szaty wyjściowe, jakieś eleganckie obówie,płaszcz,szal,rękawiczki i czapkę-  kobieta przyjrzała mi się uwarznie i szybko odpowiedziała na moje słowa-Dobrze panienko, lecz najpierw muszę cię zmieżyć tu i ówdzie-ja tylko lekko się uśmiechnełam i pokiwałam głową na zgodę. Kobieta pobrała moje pomiary i znikneła gdzieś w swojej pracowni po chwili wracając.-Panienko te wszystkie rzeczy powinny być za tydzień już gotowe -powiedziała starsza kobieta-oczywiście ,dziękuję a więc ile płacę?-zapytałam się miło-To będzie gdzieś z 90 galeonów i 22 pensy-powiedziała a ja z uśmiechem dałam jej wymienioną sumę-Za tydzień przyjdę odebrać to co zakupiłam , au revoir 'a Mme Malkin-powiedziałam machając na pożegnanie do kobiety w podeszłym wieku i wyszłam ze sklepu z uśmiechem na ustach. Następnie postanowiłam się udać do esów i floresów po podręczniki potrzebne mi do szkoły i myśle że mogłabym znaleźć tam też różne ciekawe książki. Może znajdę coś o magii bezróżdżkowej. Weszłam do sklepu cała rozpromieniona jednocześnie witając się z ekspedientę stojącym przy ladzie sklepowej i obsługującym ludzi. Chodziłam w tą i we w tem aż w końcu odnalazłam wszystkie podszebne mi książki i podręczniki,kupiłam również dziennik oprawiony w skórę, będę zapisywać tam swoje przemyślenia. Stanełam w kolejce i czekałam na swoją kolej. Gdy w końcu nadeszła odetchnełam w duchu bo ta kolejka była dość długa. Zapłaciłam za książki i szybko wyszłam ze sklepu udając się do Olivandera. Wchodząc do sklepu usłyszałam mały dzwoneczek zawieszony nad dżwiami wejściowymi informujący właściciela o przyjściu klijenta. Zza regału z różdżkami wyjrzała siwa czupryna Pana Olivandera , zupełnie tak jak w książce i filmie. Spojrzał na mnie i się miło uśmiechnoł co ja odwzajemniłam i powiedziałam-Dzień dobry Proszę Pana czy wie już może Pan która różdżka mnie wybierze?-zapytałam a on zaśmiał się z mojej wypowiedzi co trochę mnie zdziwiło-Dzień dobry Panno Novack , nie ale zaraz się dowiem-odpowiedział mi ze śmiechem w głosie i podszedł do jednej z pułek i wyciągnoł z niej jedno pudełko , otorzył je i podał mi różdżke która była w środku pudełka. Zamachnełam się nią ale dzięki temu zbił się tylko wazon z kwiatami i tak było jeszcze z 10 innymi różdżkami aż w końcu natrafiłam na tą jedyną, była biała ozdobiona w czerwone różyczki. Gdy się nią zamachnełam wokół mnie zawiał lekki letni wiaterek i pojawiła się biała poświata.- Hmm bardzo, ale to bardzo ciekawe, a wie może pani dlaczego ciekawe?-zapytał się mnie a ja automatycznie odpowiedziałam-nie Proszę Pana, dlaczego?-tym razem ja zadałam pytanie- Dlatego Panno Novack , gdyż wybrała cię bardzo żatka różdżka i jedyna taka na świecie, Pani różdżka jest zrobiona z krzewu róży,jej rdzeniem jest sproszkowana kość testrala którą bardzo ciężko jest zdobyć a do tego dodana została kora brzozy dzięki czemu różdżka jest biała i róg jednorożca który nadaje jej czystości którą odznacza się jej właściciel i chodzi mi o czystość serca jak i umysłu , ale dziecko musisz uwarzać bo ktoś kiedyś jeszcze tą twoją dobroć wykorzysta.

(Cześć kochani kolejny rozdział mamy za sobą i chciałabym serdecznie podziękować szczurek_13 za natchnienie które zmotywowało mnie do napisania tego rozdziału a i abym nie zapomniała komentarze i gwiazdki są mile widziane xd żartuje jak chcecie to dawajcie i piszcie to wasz wybór ja na to nie mam wpływu).

Uwięziona w UmyśleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz