*stoję w kuchni, patrzę na zegarek ( taki na piekarniku) i widać mój rok urodzenia*
Ja: Ej! Patrz! Widać mój rok urodzenia! Dwa zero zero * nagle godzina się zmienia* o.... Juz nie...
Tata: Ty to masz normalnie zapłon Dizla
Ha.
Ha.
Hahahahha.
Czy tylko mnie to śmieszy?
CZYTASZ
Historie z Życia
AléatoireNastoletnie problemy, krwiożercze karpie, przypały Izoldy, kaktusy i wiele innych. Czyli zbiór różnych historii z mojego życia, zazwyczaj śmiesznych (możliwe, że tylko dla mnie), żenujących i powodujących łzy, niekoniecznie szczęścia. Miłego czytani...